Dziesiąta kolejka nie przyniosła diametralnych zmian w czołowce tabeli. Jedyną niespodzianką jest wynik w Zawadzie gdzie miejscowa Warta odprawiła z kwitkiem piłkarzy z Kamienicy Polskiej strzelając zwycięską bramkę w ostatnich minutach meczu. Lider rozgrywek Polonia Poraj pewnie zwyciężył drużynę Błękitych Aniołów aplikująć im aż 7 bramek.
Olimpia Huta Stara osłabiona brakiem kilku podstawowych graczy wywiozła punkt z Olsztyna remisując bezbramkowo. W meczu czołowych drużyn ligi Płomień pokonał Orkana Gnaszyn i utrzymał miano czołowego kandydata do awansu. Wicelider rozgrywek Sparta Szczekociny zagrał w Przyrowie i zainkasował kolejne trzy oczka wygrywając 1-0 . Derby Częstochowy po raz kolejny dla Skry, która w meczu walki okazała się lepsza od lokalnego rywala z Parkitki. Orkan Rzerzęczyce nie miał większych problemów w Myszkowie i pewnie zwyciężył wyjazdowe spotkanie z outsaiderem rozgrywek.
Piast Przyrów – Sparta Szczekociny 0 – 1
Sokół Olsztyn – Olimpia Huta Stara 0 – 0
Kuźnica Marianowa – Orkan Gnaszyn 3 – 1
Warta Myszków – Orkan Rzerzęczyce 0 – 4
Polonia Poraj – Błękitni Aniołów 7 – 0
Skra Częstochowa – KS Częstochówka 2 – 0
Warta Zawada – Kamienica Polska 2 – 1