Jutro o godzinie 19 w Hali Polonia TYTAN Częstochowa podejmie lidera rozgrywek Basket Kwidzyn. Mimo, że gospodarze wygrali zaledwie dwa spotkania w Częstochowie szykuje się prawdziwe święto.
Zawodnicy TYTAN-a zapewne zrobią wszystko by podziękować kibicom za ich doping, a kibice licznie stawią się na trybunach by podziękować graczom za ich postawę do końca. Należy bowiem docenić poświęcenie graczy, którzy za darmo postanowili grać w ostatnich już meczach. Częstochowianie udowodnili w weekend, że chcą odejść z honorem i dość pewnie zwyciężyli Siarkę Tarnobrzeg. Sobotni mecz jednak spacerkiem nie będzie, bo nawet gdy zawodnicy sprężą się maksymalnie może to nie wystarczyć na mierzący wysoko w tym sezonie Basket. Drużyna z Kwidzyna jest jednak idealną drużyną by stworzyć kibicom fenomenalne widowisko, stojące na najwyższym poziomie. Ma w swoich szeregach m.in. Tomasza Wojdyłę (MVP poprzedniego sezonu). Dobrym zawodnikiem jest także rozgrywający Bartosz Potulski. Uważać należy także na tych, którzy dobrze zagrali w ostatnim meczu Rafała Partykę, Dariusza Puncewicza. Świetnie rzutowo dysponowany w tym roku jest Marcin Malczyk.
Kibice gospodarzy liczą jednak, że TYTAN-i staną na wysokości zadania i stworzą wspaniałe widowisko. Szkoda tylko, że to widowisko odbędzie się w tak smutnych dla kibiców okolicznościach. Wszystkich jednak serdecznie zapraszam na Halę Polonia. Bilety w cenie 5 i 10 złotych, jednak nie wiadomo kiedy znów będzie można w Częstochowie zobaczyć koszykówkę na takim poziomie.