Nie udało się wygrać koszykarzom Iskry TYTAN-a Częstochowa w Kwidzynie. Liderujący w tabeli Basket wygrał 90:76 i przerwał wspaniałą passę naszego klubu.
Basket Kwidzyn – Iskra/TYTAN Częstochowa 90:76 (20:16, 24:11, 20:17, 26:32)
Basket Kwidzyn:
Puncewicz 22, Partyka 18, Malczyk 17, Andrzejewski 17, Prus 6, Wojdyła 6, Mazurek 4
Iskra/TYTAN Częstochowa:
Milewski 14, Sosniak 12, Szynkiel 10, Trepka 9, Motyl 9, Surowka 8, Saran 7, Nogalski 7
Rywale jak można było się spodziewać postawili bardzo trudne warunki i ich wygrana raczej dziwić nie może. Warto jednka zauważyć, że poza II kwartą Iskra dotrzymywała kroku gospodarzom. TYTAN przegrał zdecydowanie walkę na desce (39-22), a oprócz Milewskiego nikt nie nawiązał walki w tym elemencie gry z Malczykiem i Andrzejewskim. Dobry występ zaliczył także Janusz Sośniak, który do 12 punktów dorzucił 4 przechwyty. Warty odnotowania jest fakt, że niemal nieomylny ostatnio Michał Saran nie trafił ani razu za dwa.
Najbliższy mecz zostanie rozegrany w Częstochowie, a rywalem Iskry będzie Spójnia Stargard Szczeciński.