Już w najbliższą niedzielę koszykarze AZS Politechniki Częstochowa rozpoczną rundę rewanżową w Lidze Akademickiej. Pierwszy mecz zagrają w Olsztynie z miejscowym AZS UWM.
Obie drużyny są praktycznie na przeciwległych końcach tabeli. AZS UWM zajmuje ostatnie miejsce a częstochowianie są na miejscu drugim. Beniaminek z Olsztyna nie odniósł jeszcze zwycięstwa w tym sezonie a nasi zawodnicy przegrali tylko raz – z liderem AZS AR Lublin. Jak widać faworytem tego spotkania są zawodnicy Politechniki.
Niewiadoma to forma obu drużyn ponieważ jest to pierwszy mecz ligowy dla obu drużyn od dłuższego czasu. Wystarczy dodać, że ostatni mecz w LAK nasi koszykarze rozegrali 18 grudnia ubiegłego roku z… AZS UWM Olsztyn. Zarząd Główny Akademickiego Związku Sportowego jednak zrobił kilka zmian w kalendarzu rozgrywek i mecz, który kończył I rundę – rozpocznie drugą. Dodajmy, że w meczu w Częstochowie górą bylo gospodarze 91:66, a rzadkim wyczynem popisał się wtedy Michał Szczytyński osiągając triple-double. W Olsztynie jednak tego zawodnika zabraknie i będzie to poważne osłabienie, ponieważ gracz ten notuje średnio 15,5pkt, 6,4as i 5,8prz. Prawdopodobnie zabraknie również Pawła Lewandowskiego (7pkt, 4,8as). Na szczęście do ligi został zgłoszony najlepszy zawodnik AZS w poprzednim sezonie – Adam Karkoszka i w Olsztynie powinien zagrać.
W ostatnim czasie zawodnicy Politechniki rozegrali dwa mecze sparingowe: z III-ligową Polonią Poraj wygrali 95:84, a z jedną z najlepszych drużyn II ligi Pogonią Ruda Śląska …zremisowali 92:92.