W pierwszym finałowym meczu częstochowskiej Ligi Okręgowej KS Maskpol Panki przegrał na własnym boisku z AZS WSZ Częstochowa 83:85.
Mecz był zacięty jednak inicjatywa cały czas była po stronie gości. Od początku utrzymywali oni kilkupunktowe prowadzenie. Nie do powstrzymania dla graczy Maskpolu był Nalewajka i najwyższy na boisku Adler. Dopiero ostatnia kwarta zdecydowanie wygrana przez gospodarzy sprawiła, że szansę na zwycięstwo w dwumeczu są nadal po obu stronach. Trójka Płaczka w końcówce jedynie zmniejszyła rozmiary porażki podopiecznych Roberta Pęczaka. W rewanżu to AZS WSZ będzie jednak zdecydowanym faworytem.
KS Maskpol Panki – AZS WSZ Cz-wa 83:85 (10:21; 19:19; 20:20; 34:25)
Płaczek 22 – Nalewajka 29, Adler 23
Drugi mecz finału odbędzie się 17 maja.
Miała odbyc się również rywalizacja o III miejsce jednak gracze Monumentu oddali mecze drużynie OKS Olesno walkowerem.