Już dziś o godzinie 17.00 rozpocznie się pierwsze spotkanie o awans do III ligi. Po latach spadku do niższych lig i gry na boiskach IV ligi, przyszła szansa którą trzeba wykorzystać…
Nie da się ukryć, większość kibiców z Częstochowy na tą okazję czeka już od paru lat. Przypomnijmy, że ostatni awans świętowała drużyna Rakowa w momencie wejścia do ekstraklasy, a potem… po kilku sezonach w I lidze, przyszedł czas kolejnych degradacji, aż do IV ligi. Dlatego nie dziwi olbrzymie zainteresowanie dwu meczem z Koszarawą, każdy zdaje sobie sprawę, że to jest chwila w której Raków może powrócić do grona III ligowców, a potem… czas pokaże może to będzie tylko początek kolejnych sukcesów.
Przechodząc do samego spotkania, zespół z Żywca jest dosyć kontrowersyjnym zwycięzcą drugiej grupy IV ligi. Ale nie da się ukryć, w swoich szeregach posiadają kilku doświadczonych zawodników. Ostatni pojedynek Koszarawy z Rakowem miał miejsce przy okazji finału Wojewódzkiego Pucharu Polski wtedy lepsi okazali się piłkarze z Żywca wygrywając 2-1. Jak będzie dzisiaj wydaje się, że szanse rozdzielone są 50% na 50%, ostatnio ‘czerwono-niebliscy’ w ładnym stylu i przede wszystkim efektownie wygrali kilka ligowych spotkań kończących sezon, jednak i ich rywale nie są chłopcami do bicia, pierwsze miejsce w grupie to raczej nie przypadek. Wszystko pokaże boisko i miejmy nadzieje że sportowa rywalizacja.
Żywiec
25.06.2005r. godz. 17.00
Koszarawa Żywiec – Raków Częstochowa
Częstochowa
29.06.2005r. godz. 17.00
Raków Częstochowa – Koszarawa Żywiec