Jutro w Zielonej Górze naszym koszykarzom przyjdzie zmierzyć się z tamtejszym Zastalem. Mimo że ta ekipa jak narazie należy do najsłabszych w lidze to o punkty TYTANom nie będzie łatwo. O tym czy naszym zawodnikom udało przedłużyć się passę zwycięstw dowiemy się w środę koło godziny 20.
Po ostatnich zwycięstwach w częstochowskim obozie panuje dobra atmosfera. Tomek Milewski i Paweł Surówka grają ostatnio na bardzo wysokim poziomie, a dodatkowo Wojciech Kukuczka swoją postawą szybko zdobył sympatię kibiców. Trzeba jednak przyznać, że wszechstronność 'Kuki’ zasługuje na uznanie. Można liczyć także na dobrą formę Tomka Nogalskiego, który w ostatnim meczu przypomniał kibicom, że jego specjalnością są 'trójki’. Zapewne za słabszy mecz z AZSem Radom zrehabilitować się będzie chciał Michał Saran. Ulubieniec częstochowskiej publiczności wprawdzie dobrze pomaga kolegom w zdobywaniu punktów i dość dobrze spisuje się na zbiórce to jednak 'Sari’ bardziej kojarzony jest z okazałymi zdobyczami punktowymi. Jak do tej pory trener Urbańczyk liczyć może także na tych, którzy więcej czasu ostatnio spędzają na ławce. Przy wąskiej łąwce jaką dysponuje trener zarówno Janusz Sośniak jak i Piotrek Trepka muszą grać na wysokim poziomie. Dużo pozytywnych elementów wnosi zwłaszcza nasz rozgrywający, który prezentuje inny styl gry niż Surówka. 'Trepi’ gra bardzo szybką i żywą koszykówke co wnosi dużo ożywienia w grę TYTANa, a także sprawia wiele radości kibicom.
W ekipie rywali przed sezonem doszło do jednej zasadniczej zmiany. Klub opuścił trener Grzegorz Chodkiewicz, którego skusiła szansa walki o awans z bardzo mocnym składem Basketu Kwidzyn. Jak narazie ta zmiana jednak nie wyszła na dobre nikomu, bo zaróno Zastal jak i Basket grają poniżej oczekiwań. Mimo braku Chodkiewicza na łąwce na parkiecie wciąż bardzo dobrze spisuje się jego syn Marcin. 23-letni skrzydłowy zdobywa średnio 14 punktów na mecz i notuje średnio po 10 zbiórek. Jednak obok 'Młodego’ Chodkiewicza tylko Jarosław Kalinowski potrafi ciągnąć grę Zastalu. Doświadczony rozgrywający, który ma za sobą wiele występów w ekstraklasie będzie stanowił duże zagrożenie dla ekipy z Częstochowy. Już w zeszłym sezonie pokazał, że czuje się wybornie w rozgrywkach 1.ligi kiedy to jego dobra postawa przysłużyła się mocno do awansu Polpaku Świecie do najwyższej klasy rozgrywek. W dwójke jednak będzie trudno wygrać spotkanie z będącym wyraźnie na fali TYTANem. Jak do tej pory dobra postawa Kalinowskiego i Chodkiewicza wystarczyła do wyjazdowego zwycięstwa nad AZSem Radom. Jednak kiedy dobre mecze notowali także inni zawodnicy jak Michał Nikiel i Sławomir Buczyniak Zastalowcom udało pokonać się u siebie Spójnie Stargard i Górnik Wałbrzych. W większości spotkań jednak zawodnicy z Zielonej Góry jednak ponosili porażki i kibice z Częstochowy mogą liczyć, że tak będzie także jutro.