Poniedziałkowa decyzja v/ce Prezydenta Ludwina w sprawie stadionu Stradomia:
W związku z wyjazdem pana Hatlapy i czasem, jaki jest niezbędny na ukazanie się w Dzienniku Ustaw i uprawomocnieniem się decyzji Rady Miasta z 27-03 (czemu dopiero teraz) postanowiono podpisać umowę o wykupie stadionu na Stradomiu po przyjeździe właściciela.
Co to oznacza dla klubu?
Klub ma zapłacić podatki za obiekt 4 tyś i jeszcze następne 2,5 tyś za następne miesiące od kwietnia do czerwca. Pomimo że stowarzyszenia sportowe są zwolnione z podatków od nieruchomości (boisk). Na dzień dzisiejszy tj.05-04-2006 klub i drużyna IV ligowa istnieje a Zarząd postanowił nie ponosić żadnych dodatkowych kosztów zawiązanych z działalnością sportową.
Sponsorzy klubu i tak wykładają wystarczająco dużo funduszy, w imię czego? Po prostu lubią sport, bo są mieszkańcami dzielnicy Stradom. Twierdzenie urzędników, że w ten sposób reklamują swoje firmy i robią sobie odpisy jest wiarygodną bzdurą. Widocznie nigdy nie przekazali swojej złotówki na żaden cel, jeżeli tak twierdzą.
Klub postanowił nie regulować żadnych dodatkowych należności panu Hatlapie, a koszty podatkowe będzie musiał odliczyć sobie od zysków, jakie będzie miał po sprzedaży obiektu lub podniesie cenę o ten podatek. Zarząd czeka na decyzję właściciela na piśmie dającą czas na opuszczenie obiektu tj. na rozebrani trybun, oświetlenia i innych prac, co może potrwać bardzo długo.
Na Stradomiu trenują oprócz zawodników IV ligi, 3 grupy młodzieżowe tj. trampkarze młodsi 93/94, orliki 95/96, orliki 97/2000.