Sportowiec zagra w Zielonej Górze

Podopieczni trenera Urbańczyka zagrają w sobotę o punkty z Zastalem Zielona Góra. Faworytem po raz kolejny będą rywale, ale nasi zawodnicy na pewno łatwo skóry nie sprzedadzą. Mecz o godzinie 18.30, a na stronie www.grono.e-basket.pl śledzić będzie można przebieg meczu na żywo.

Los nie oszczędził Sportowca dając mu tak napięty terminarz. Wyjazdy do Lublina i Zielonej Góry oraz mecze u siebie z największymi faworytami Sportino i Basketem Kwidzyn miały sprawić, że zawodnicy z Częstochowy po IV kolejkach będą na samym dnie. Tym razem jak na razie nasi gracze spisują się na medal szokując wszystkich, którzy mają coś o 1.lidze do powiedzenia. Najpierw w okrojonym składzie pokonali na wyjeździe Start Lublin, by później zmusić zawodników z Inowrocławia do ciężkiej walki o punkty w dogrywce. Tym razem może być o punkty jednak najciężej. Zastal wygrał jak dotąd oba spotkania, a po wyczynach Sportowca wie, że zagrać z nami trzeba na 100% możliwości.

Zdecydowanym liderem drużyny Tadeusza Aleksandrowicza jest Paweł Szcześniak. Ten rozgrywający jest wychowankiem klubu z Zielonej Góry i w tym sezonie powrócił do macierzystego zespołu po kilku udanych latach spędzonych na parkietach ekstraligi, grając także w reprezentacji. W tym sezonie podobnie jak Szubarga z Inowrocławia pokazuje, że ma niesamowite jak na 1.ligę możliwości. To właśnie pojedynek tych dwóch rozgrywających prawdopodobnie będzie najciekawszym indywidualnym starciem sezonu. Oprócz Szcześniaka przed sezonem zespół wzmocnił także Robert Morkowski.Skrzydłowy również powrócił do klubu po wojażach w najlepszej polskiej lidze w barwach klubu ze Stargardu Szczecińskiego, ale kibice 1.ligi znają go także z występów w Polpaku Świecie, z którym 2 lata temu wywalczył awans.Pod koszem podporą zespołu już od lat jest Marcin Chodkiewicz, który słynie z niesamowicie skutecznej walki na zbiórce. W meczu z Siarką Tarnobrzeg z bardzo dobrej strony pokazał się natomiast Łukasz Olejnik i to właśnie ci czterej gracze jak na razie w głównej mierze stanowią o sile Zastalu. Wspomagają ich jednak pozostali zawodnicy tacy jak Sławomir Olszewski i Kamil Czapla. Skład rywali jednak nie powala na kolana i można stwierdzić spokojnie, że Sportowca stać na drugie w tym sezonie wyjazdowe zwycięstwo.

Nasi gracze jednak powinni zagrać tak jak w meczu ze Sportino. O ile dobra postawa Trepki i Sarana to nie nowość to ligowy debiut Przemka Szymańskiego odbił się echem. Zawodnik ten pokazał się z bardzo dobrej strony i udowodnił, że nie ma zamiaru być uzupełnieniem skłądu ale jednym z głównych ogniw zespołu. Nasi zawodnicy znów nie są faworytami w tym starciu i miejmy nadzieję, że znów udowodnią wszystkim, że stać ich na wiele.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *