Kilka tygodni temu Antonio Lindbaeck podpisał kontrakt na starty z Belle Vue Acess. Powrót na Wyspy Brytyjskie miałby pomóc czarnoskóremu Szwedowi w odzyskaniu formy. Popularny „Toninho” ostatnio prezentuje zwyżkę formy. Jego życie w Manchesterze nie jest jednak tak wspaniałe jak mogłoby się wydawać. Menadżer „Asów” – Eric Boocock był zmuszony rozdzielić parę Kevin Doolan – Antonio Lindbaeck.
Obaj zawodnicy mają duże nieporozumienie na torze, przez co cały zespół „Asów” tylko traci.
To nie jest nic osobistego. Jedyny problem pomiędzy tą parą jest taki, że obaj chcą jeździć tymi samymi ścieżkami po torze. Obaj sobie przeszkadzają, zajeżdżają sobie drogę. taka jazda szkodzi zarówno obu zawodnikom jak i całej drużynie. Muszą się skoncentrować na walce z przeciwnikami a nie na „wchodzeniu” sobie w drogę. To się zdarza w żużlu ale żeby tego uniknąć muszę rozdzielić tą parę i trzymać ich z dala od siebie – powiedział Eric Boocock.
W wyniku Kevin Doolan zamieni miejscem z James’em Wrightem. Lindbaeck razem z Wrightem ma tworzyć młody, silny duet ekipy z Manchesteru.
źródło: ckmfoto.com