Po udanej inauguracji sezonu koszykarki Drometu Częstochowa zmierzą się na wyjeździe z Lotnikiem Wierzawice. Rywalki rozpoczęły sezon od wysokiej porażki z mocnym Filarem Sosnowiec i na pewno będą chciały odegrać się w sobotę we własnej hali.
Przed tygodniem w Sosnowcu tamtejszy Filar zdecydowanie ograł Lotnika. Trudno się jednak dziwić bowiem zespól z Sosnowca to jeden z faworytów ligi, natomiast grający w Leżajsku Lotnik dysponuje bardzo młodą kadrą gdzie najstarsza koszykarka ma 17 lat, a pozostałe to roczniki 91′-92′. Już w meczu z Filarem dostrzec można było na kim opiera się gra Lotnika. To przede wszystkim dobrze rzucająca z obwodu Jessica Musijowska, grająca na skrzydle Aneta Kaszuba oraz środkowa Angelika Kuras. Te zawodniczki zdobyły w Sosnowcu 38 z 47 punktów drużyny.
Drużyna Drometu zaskoczyła w ostatniej kolejce i pokonała u siebie ekipę Stali Stalowa Wola. Tak jak na przedsezonowym turnieju za grę odpowiadała głównie Lucyna Kotonowicz, ale także Anita Dziegiedź czy Katarzyna Hepner mają spore zadatki by przejąć od „Lucy” odpowiedzialność. Dokładając także solidne zaplecze, które daje trenerowi Urbańczykowi spore pole manewru wydawać się może, że Dromet zaskoczy jeszcze nie raz. Miejmy nadzieję, że przywiezie punkty ze starcia z Lotnikiem.