W spotkaniu dwóch najlepszych drużyn III grupy III ligi Raków Częstochowa pokonał Polonię Słubice 1:0. Wynik mógł być wyższy, ale gości dwukrotnie uratowała poprzeczka. W końcówce na pierwszy plan natomiast wysunął się sędzia tego spotkania pan Grzegorz Dubiel z Krakowa. Dzięki tej wygranej Raków ma 6 punktów przewagi nad Orłem Ząbkowice i pewnie prowadzi w tabeli.
Piłkarze Rakowa od początku próbowali wyjść na prowadzenie. Aktywny przez cały mecz był Grzegorz Skwara, na którym zresztą swoją uwagę w głównej mierze koncentrowali obrońcy rywali. Pierwszą dogodną sytuację stworzył sobie Artur Lenartowski, który strzałem z końca pola karnego trafił w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Piotra Dmuchowskiego. Późniejsze ataki częstochowian kończyły jednak zupełnie nieudane strzały Miłosza Bieleckiego lub Piotra Bańskiego. Rywale w pierwszej połowie koncentrowali się głównie na przeszkadzaniu naszym piłkarzom bowiem nie byli w stanie poważnie zagrozić bramce Grzegorza Cyrulińskiego. Leniwa gra obu drużyn, a także duża liczba fauli sprawiły, że marznąca na stadionie przy ulicy Limanowskiego publika mogła narzekać na poziom meczu, który zapowiadany był jako hit kolejki.
Sytuacja zmieniła się po przerwie. Podopieczni trenera Olbińskiego atakowali z coraz większym zaangażowaniem, ale wciąż bez widocznych efektów. W poprzeczkę ładnym strzałem z 20 metrów trafił Miłosz Bielecki i wydawać się mogło, że pech nie da dziś wygrać częstochowianom. Wobec dalszej nieporadności swojej drużyny trener przyjezdnych desygnował natomiast do gry Gwinejczyka Ousmane Sylle, który wniósł trochę ożywienia w grę Polonii. W kilka minut od jego wejścia obrońca gości Rafał Jakubczak faulował w okolicach pola karnego piłkarza gospodarzy, a do piłki podszedł Maksymilian Rogalski. Pomocnik, dziś występujący przez znaczną część w roli obrońcy dośrodkował tak, że piłkę do siatki kolanem skierował Piotr Trepka. Bramka znacznie ożywiła mecz. Piłkarze Rakowa próbowali pójść za ciosem, a gracze ze Słubic odrobić straty. Trener gości Sylwester Buczyński puszczał kolejnych zmienników, ale coraz częściej to Bielecki i Sołtysik wychodzili z groźnymi kontrami. Ten ostatni zmarnował chyba najdogodniejszą sytuację w meczu kiedy wraz z Bieleckim wychodzili w dwójkę na osamotnionego Dmuchowskiego „Sołtys” postanowił lobować wychodzącego bramkarza gości. Zrobił to jednak tak nieudolnie, że golkiper Polonii bez trudu złapał piłkę. W samej końcówce uaktywnili się sędziowie. Sypiący jak z rękawa kartkami Grzegorz Dubiel za opóźnianie gry ukarał strzelca gola dla Rakowa, a że Trepka już wcześniej miał na koncie żółtą kartkę to tym razem arbiter sięgnął po kartkę czerwoną. O tą sytuacje kibice nie powinni mieć jednak takich pretensji jak o kilka następnych. Najpierw Grzegorza Skwarę na ziemię w brutalny sposób powalił Grzegorz Misiura za co obejrzał tylko żółtą kartkę, a za chwilę na niesłusznym spalonym złapany został Maksymilian Rogalski, który pewnie zamieniłby tą sytuację na bramkę. Nie była to jednak pierwsza tego dnia kontrowersyjna decyzja liniowych. W doliczonym czasie gry piłkarze Polonii próbowali jeszcze pokonać Cyrulińskiego, ale ewidentnie nie mieli tego dnia pomysłu na sprawne konstruowanie akcji. W ostatniej akcji meczu chcieli jeszcze raz wspomóc się na arbitrze sugerując mu zagranie ręką we własnym polu karnym jednego z naszych piłkarzy, ale sędzia na którym kibice nie pozostawili suchej nitki nie posłuchał gości i zakończył spotkanie z korzystnym dla Rakowa rezultatem.
To zwycięstwo daje podopiecznym trenera Olbińskiego ogromny komfort. Po VII kolejce przewaga nad drugim zespołem wynosi już 6 punktów. W następnej kolejce nasi piłkarze udadzą się na wyjazd do Żar na mecz z 8. w tabeli Unią. Dziś Unia przegrała z rozpędzonym Skalnikiem Gracze i na pewno będzie chciała odegrać się w następnej kolejce, ale Raków dziś pokazał, że formy prędko nie straci i każdy rywal musi się poważnie bać lidera tabeli.
RKS Raków Częstochowa – Polonia Słubice 1:0 (0:0)
Trepka 63′
Skład Rakowa:
Cyruliński – Rogalski, Trepka, Żebrowski, Kowalczyk (90. Mastalerz) – Lenartowski, Przybylski, Skwara, Bielecki, Bański (68. Ojczyk) – Sołtysik (85. S. Pluta)
Skład Polonii:
Dmuchowski – Janus, Bączyk, Żyluk, Jakubczak – Timoszyk (79. Jankowski), Kaczmarczyk (67. Adamczewski), Kałużny, Pasternak (74. Budzałek), Misiura – Anioł (59. Sylla)
Sędziował: Grzegorz Dubiel (Kraków).
Widzów: 3000.
Składy za: www.rakow.com.pl