Już w sobotę, częstochowski Raków czeka bardzo trudne i jednocześnie bardzo ważne spotkanie w Królewskiej Woli z tamtejszym Gawinem. Jakie nastroje panują w drużynie przed sobotnią potyczką z „Meblowymi” oraz jak to wszystko widzą nasi piłkarze oraz trener. O tym możecie poczytać w poniższych wywiadach.
Tomasz Foszmańczyk (piłkarz Rakowa Częstochowa): Po poprzednim spotkaniu z Lechią Zielona Góra nastroje w naszej drużynie są dużo lepsze niż jeszcze kilka dni temu. Wszyscy liczymy na zwycięstwo i z takim zamiarem jedziemy do zespołu z Królewskiej Woli. Mam nadzieję, że teraz wygramy i dopiszemy do swojego konta kolejne trzy punkty. Musimy patrzeć na siebie i wygrywać kolejne mecze.
Tomasz Lesik (piłkarz Rakowa Częstochowa): W naszej drużynie panują dobre nastroje, choć uważam że będzie to dla nas ciężki mecz. Myślę, że ten mecz i ta kolejka dużo wyjaśni, z racji tego, że Gorzów gra mecz z Miedzią na wyjeździe. My musimy zwyciężyć i zrobimy wszystko w tym kierunku. Mimo, że mamy korzystny stosunek meczy w historii naszych spotkań z Gawinem, to mecz meczowi nie jest równy i teraz w sobotę musimy wygrać i liczyć na potknięcie GKP, taki jest plan.
Robert Olbiński (trener Rakowa Częstochowa): W drużynie panują bojowe nastroje i każdy z zawodników ma świadomość tego spotkania. Pojedziemy na trudny mecz i będzie trzeba wyzwolić w zawodnikach wszystko co jest maksymalne aby powalczyć o te trzy dla nas ważne punkty bowiem, każdy stracony punkt może nas oddalić od celu o jaki walczyliśmy przez cały sezon. Generalnie gra nam się dobrze na stadionie w Królewskiej Woli, tam z reguły wygrywamy. Pytanie jest jedno, czy ranga tego spotkania u nich i u nas wyzwoli taką chęć i drużyna która będzie bardziej zdeterminowana wygra to spotkanie.