TYTAN Częstochowa zagra kolejne spotkanie na własnym parkiecie. W sobotę o 17.45 zmierzą się z Leasingiem Siechnice. TYTANI postarają się zdobyć w tym meczu pierwsze 2 punkty w tym sezonie.
W grze ekipy Jacka Chądzyńskiego widać było sporo mankamentów podczas inauguracyjnego starcia z AZS-em Szczecin. Nie jest tajemnicą, że w klubie brakuje centra i rozgrywającego. TYTAN przegrał mecz pod koszem, a po spotkaniu okazało się, że rozgrywający Hubert Makuch jednak nie będzie grał w Częstochowie. Mimo tych braków TYTAN przegrał minimalnie z kandydatem do awansu, a postawa kilku graczy dała kibicom nadzieję na pozytywny rozwój sytuacji.
Również minimalnie start sezonu przegrałą drużyna z Siechnic. Gościem na przedmieściach Wrocławia był rybnicki MKKS, a mecz dostarczył emocji. Ostatecznie klub z Rybnika wywiózł trzypunktowe zwycięstwo. Z dobrej strony w ekipie Leasingu pokazali się doświadczony Piotr Nizioł oraz skrzydłowy Tomasz Wilas. Wydaje się jednak, że to za mało by ugrać 2 punkty w Częstochowie. Faworytem spotkania jest TYTAN i miejmy nadzieje, że nasi koszykarze staną na wysokości zadania i zwyciężą w najbliższym meczu.