Dzisiaj częstochowska drużyna rozegrała kolejne spotkanie w Lidze Mistrzów. Tym razem ich przeciwnikami byli zawodnicy z Fenerbahce Istanbuł. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 (25:21, 25:23, 25:19). Warunkiem awansu częstochowian do fazy play – off było zdecydowane zwycięstwo naszej drużyny.
Set pierwszy to zdecydowane prowadzenie „akademików” z Częstochowy. Naszym zawodnikom gra układała się znakomicie i wygrali oni 25:21.
Set drugi rozpoczął się przewagą gości i na pierwszą przerwę techniczną zeszli oni z trzypunktowym prowadzeniem. Częstochowianom udało się jednak zremisować 12:12. Turcy odskoczyli siatkarzom spod Jasnej Góry na 2 punkty i utrzymali tę przewagę do drugiej przerwy technicznej. Nasi zawodnicy się nie poddali, wyrównali stan 18:18 i wtedy trener Fenerbahce poprosił o czas. Błąd dotknięcia siatki przez Turków dał nam punkt przewagi. As serwisowy Zbyszka Bartmana, potem zaraz w środek siatki. 21:22 – przerwa dla Panasa, obie drużyny „wymieniały się” punktami. Piękny podwójny blok Fabiana Drzyzgi i Piotrka Nowakowskiego (24:23) . Seta wygrali nasi zawodnicy 25:23.
Set trzeci, ostatni, to bardzo przeciętna gra obu zespołów. Zaczął się od gry punkt za punkt. Częstochowianom udało się osiągnąć stan 11:9 i z utrzymali tę przewagę do drugiej przerwy technicznej. Bardzo dobra gra naszego zespołu na kontrach. Zwiększyliśmy prowadzenie do 19:15, trener turecki poprosił o czas. Częstochowy to jednak nie powstrzymało, seta zakończyli 25:19.
Warto wspomnieć, że w drużynie gości mieliśmy okazję zobaczyć, byłego zawodnika AZS – u, Brooka Billingsa.
Domex Tytan AZS Częstochowa – Fenerbahce Istanbuł 3:0 (25:21, 25:23, 25:19)