Niestety nie udało się siatkarkom częstochowskiego SPSu odnieść szóstego z rzędu zwycięstwa. Podopieczne trenera Solskiego uległy drużynie BKSu II Bielsko Biała 1:3 (25:16, 22:25, 25:27, 17:25)
Po pięciu wygranych z rzędu meczach rozpoczynaliśmy spotkanie z Bielskiem w roli faworyta, jednak spodziewaliśmy się, że rywal będzie walczył do końca o każdą piłkę – mówi II trener zespołu Szymon Szlendak. Pierwszy set wygraliśmy dosyć pewnie, ponieważ graliśmy swoją siatkówkę, popełnialiśmy mało błędów. Od drugiej partii goście zaczęli narzucać nam swój styl gry a my nie umieliśmy sobie z tym poradzić. Dziewczyny nie do końca realizowały założenia taktyczne, zmalała skuteczność ataku oraz bloku – kontynuuje. Po przegranej końcówce trzeciego seta, w czwartym nie udało nam się już nawiązać równorzędnej walki i trzy punkty pojechały do Bielska. Trochę żałujemy tego spotkania, bo była realna szansa na awans na czwarte miejsce w tabeli, jednak sezon się jeszcze nie skończył i będziemy walczyć dalej.
SPS Politechnika – BKS II Bielsko Biała 1:3 (25:16, 22:25, 25:27, 17:25)