Czas na Jarotę!

Podbudowany środowym zwycięstwem nad wiceliderem rozgrywek drugiej ligi, grupy zachodniej, Pogonią Szczecin, Raków Częstochowa na własnym stadionie jutro podejmię Jarotę Jarocin


Jutrzejsi rywale drużyny prowadzonej przez znakomitego szkoleniowca, Leszka Ojrzyńskiego w tym sezonie heroicznie bronią się przed tym aby uniknąć gry w barażach o utrzymanie się w drugiej lidze. Na razie zajmują 12 lokatę z 32 punktami na swoim koncie i do miejsca gwarantującego pewne utrzymanie, tracą trzy oczka. Na wyjazdach jarocinianie do tej pory jedenaście punktów. Wygrali z : MKS-em Kluczbork (1:0), Chemikiem Police (4:1) i przed trzema dniami w Legnicy z Miedzią (2:1). Na boiskach przeciwnika doznali jak dotąd aż siedmiu porażek: z Zagłębiem Sosnowiec (0:1), Zawiszą Bydgoszcz (1:2), Pogonią Szczecin (0:1), Kotwicą Kołobrzeg (2:3), Lechią Zielona Góra (2:4), Czarnymi Żagań (1:3) oraz GKS-em Tychy (0:1). Jarocinianie także dwukrotnie remisowali z Victorią Koronowo (1:1) oraz Unią Janikowo w tym samym stosunku bramkowym.

Najlepszymi strzelcami w drużynie prowadzonej przez Czesława Owczarka, są : Krzysztof Gościniak, który ma na swoim koncie trzy trafienia oraz Kamil Stefaniak, który również zaliczył trzy bramki. Ten pierwszy w przerwie zimowej wzmocnił drużynę Jaroty z Promienia Opalenica, a ten drugi jest wychowankiem Jaroty.

W minioną środe Jarota wygrał na wyjeździe z Miedzią Legnica 2:1 po bramkach Krzysztofa Gościniaka i Macieja Manelskiego a wystąpił On w takim oto składzie:

Jarota Jarocin: Radosław Hołubiec, Hubert Oczkowski, Piotr Garbarek, Dawid Piróg, Mariusz Grzegorzewicz, Bartosz Kieliba (53’Tomasz Wiła), Grzegorz Idzikowski (30’Paweł Lisiecki), Maciej Manelski, Krzysztof Gościniak (78’Piotr Nieć), Marcin Hercog, Kamil Stefaniak

W tym meczu Czesław Owczarek nie będzie mógł skorzystać z Grzegorza Idzikowskiego, Bartosza Kieliby oraz Piotra Niecia, są to podstawowi zawodnicy drużyny jarocińskiej. Rywale zapowiadają, że przyjeżdżają do Częstochowy aby wygrać i zrewanżować się za jesienną porażkę u siebie z Rakowem Częstochowa (1:2). Na pewno czeka ich piekielnie trudne zadanie, bowiem częstochowianie po zwycięstwie w minionej kolejce z Pogonią Szczecin i to w Szczecinie, złapali znów wiatr w żagle! Nareszcie wystąpili w najsilniejszym składzie, oprócz oczywiście cały czas brakującego, kluczowego ogniwa w zespole, jakim jest Piotr Bański, który cały cza narzeka na stłuczone kolano.I Jego występ stoi pod bardzo dużym znakiem zapytania.

Na pewno w drużynie Rakowa nie wystąpi jutro Piotr Mastalerz oraz do ostatniej chwili poprzedzającej sobotnie spotkanie, będzie też trwał wyścig z czasem, aby sztab medyczny Rakowa przygotował do gry Mateusza Orzechowskiego , który w środowym spotkaniu z Pogonią został trochę poobijany.

Tak było jesienią 2008 roku:
14.09.2008: Jarota Jarocin – Raków Częstochowa 1:2, gola dla Jaroty strzelił Jacek Pacyński w 53 minucie a gole dla Rakowa zdobywali: Tomasz Foszmańczyk w 25 minucie oraz Piotr Bański w 73 minucie. Tamto spotkanie oglądało 600 widzów.

Mecz Rakowa Częstochowa z Jarotą Jarocin odbędzie się w sobotę 25 kwietnia o godzinie 16:00 na Miejskim Stadionie Piłkarskim „ Raków” przy Limanowskiego 83. Bilety w cenach: 7 złotych normalny i 5 złotych ulgowy będą do nabycia w kasach stadionu Rakowa przed samym meczem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *