Po słabym początku sezonu Tomasz Gapiński stopniowo budował swą formę. Ostatnimi występami w lidze zawodnik ten pokazuje, że na polskich torach nie ma większych trudności w zdobywaniu punktów. „Gapa” nie kryje satysfakcji wywołanej tym faktem, jednak martwi się swą dyspozycją w Elitserien.
–„Cieszę się z tego, że znów zdobywam dwucyfrówki, widać zwyżkę formy. Właściwie sam nie wiem co jest tego powodem, chyba bardziej się mobilizuję. Muszę przenieść to na Szwecję, tam chyba jestem zbyt wyluzowany i dlatego tak to wychodzi.” – powiedział w rozmowie ze sport.czest.pl krajowy lider Włókniarza Częstochowa, Tomasz Gapiński.