Przed meczem KS Lechia Zielona Góra – Raków Częstochowa.

Kolejne ligowe spotkanie częstochowski Raków rozegra już w najbliższą sobotę. Przeciwnikiem będzie Lechia Zielona Góra. Oto co mieli przed tym meczem do przekazania zawodnicy „czerwono-niebieskich”.

Tomasz Foszmańczyk : Na pewno atmosfera w drużynie jest dobra, dwa odniesione zwycięstwa były nam bardzo potrzebne i cieszymy się, że mogliśmy wygrać. Gra może jeszcze nie wyglądała tak jakbyśmy tego chcieli, ale zagraliśmy bardzo skutecznie i co najważniejsze na zero z tyłu. Nie możemy się doczekać soboty, aby wygrać jeszcze jeden mecz i mieć już passę trzech zwycięstw. Adrian Jeremicz zna zespół Lechii od podszewki, jest bardzo pomocny przy rozpracowywaniu tego rywala i liczymy na to, że nam co nie co zdradzi. Na pewno wykorzystamy tą wiedzę w sobotnim meczu. Ja chciałbym się odciąć od wszystkich donosów prasowych: jedno jest pewne, pieniądze zostały wypłacone i bardzo się z tego cieszymy. Pewna kwota została jeszcze do uregulowania, ale w sobotę mecz i to jest dla nas teraz najważniejsze.

Dawid Jankowski: Atmosfera w drużynie zdecydowanie się poprawiła z tego względu, że bardziej się poznaliśmy. Dwa ostatnie zwycięstwa na pewno w tym pomogły. Tak się zdarzyło, że to Ja strzeliłem w ostatnim spotkaniu bramkę. Było to stały fragment gry, po prostu byłem akurat tam, gdzie powinienem być. Myślę, że kolejne zwycięstwa i dobre mecze jeszcze bardziej pozwolą nam się zgrać tak, aby wszystko wyglądało jeszcze lepiej. Trener dzisiaj rozmawiał z Adrianem Jeremiczem na temat gry Lechii Zielona Góra, m.in jak grają poszczególni zawodnicy. Wiadomo, że mecz meczowi nie jest równy, nawet jak oglądając przeciwnika można coś zmienić. Musimy na nich uważać, bo Lechia jeszcze nie zdobyła, ani punktu, ani nawet gola. Zawsze jest ciężej się sprężyć na słabszego przeciwnika niż na drużynę z góry tabeli.

Bartosz Gliński: Atmosfera w drużynie jest o wiele lepsza, niż na początku tego sezonu., gdzie na inaugurację przegraliśmy z Zawiszą Bydgoszcz, później pojechaliśmy na mecz Pucharu Polski do Rzeszowa, gdzie też nie potrafiliśmy wygrać. Teraz zwyciężyliśmy w dwóch spotkaniach choć może nie graliśmy jeszcze tego co powinniśmy grać, ale najważniejsze są trzy punkty i do Zielonej Góry jedziemy w tym samym celu. Na pewno nasz zawodnik, którym jest Adrian Jeremicz (były zawodnik Lechii Zielona Góra przyp.red) jest takim „ Bankiem Informacji” ponieważ grał w tym klubie wiele lat. Zna tam wszystkich chłopaków i liczymy na jakieś podpowiedzi z Jego strony.

Adrian Jeremicz (były zawodnik Lechii Zielona Góra, a obecnie gracz Rakowa Częstochowa): Oczywiście, bardzo dobrze przebiega w drużynie moja aklimatyzacja. Z chłopakami się już dobrze poznałem, sam nie spodziewałem się, że to tak wszystko szybko przebiegnie. Ja bardzo bym chciał strzelać kolejne gole dla Rakowa, gdy tylko będzie taka okazja pomagać Rakowowi swoją grą. Najważniejsze żeby drużyna wygrywała, kto będzie strzelał gole to już jest mniej ważne. Pewnie informacje na temat zawodników Lechii Zielona Góra przekazałem trenerowi Ojrzyńskiemu ale myślę, że On sam wie najlepiej jak ustawić zespół. Swoimi uwagami się podzieliłem, na pewno chłopaków znam bo jeszcze parę miesięcy temu razem z nimi grałem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *