Spadkowicz za silny na Raków!

W zakończonym przed kilkoma minutami spotkaniem ósmej kolejki, grupy zachodniej drugiej ligi, znów nie popisali się częstochowianie, którzy polegli w Turku, 0:1.


Częstochowianie do niedzielnego spotkania przystąpili bez dwóch zawodników: Konrada Geregi , który przebywa w szpitalu oraz Tomasza Stefańskiego , który doznał kontuzji pleców.

Jak się okazało w końcowym rozrachunku, to spadkowicz z pierwszej ligi okazał się za silną drużyną dla częstochowskiego Rakowa. Częstochowianie grali ospale i byli wyraźnie słabsi od gospodarzy, którzy nadawali ton wydarzeniom na boisku i wygrali zasłużenie.

Jedyny gol w tym spotkaniu padł w 56 minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Mateusza Machaja , głową piłkę do bramki Rakowa skierował Marcin Kiczyński .

Turkowianie w drugiej odsłonie mogli wygrać dużo wyżej, jednak skutecznością nie grzeszył zarówno Kalu jak i Okanu , którzy marnowali wyborne sytuacje bramkowe.

Warto dodać, że czestochowianie w drugiej odsłonie oddali na bramkę Kręta zaledwie dwa strzały i mecz kończyli w dziesięcioosobowym składzie. Drugą żółtą kartkę i w konsewkencji czerwoną otrzymał w 85 minucie, Paweł Kowalczyk .

06.09.2009, g.17:00, Turek :

MKS Tur Turek Raków Częstochowa 1:0 , (0:0).

Gol dla Tura: Kiczyński 56′.

Sędzia główny: Paweł Płoskonka ( Tarnów).

Żółte kartki: Przybylski, Łazar, Okanu- Gliński, Sekulski, Kowalczyk.

Czerwona kartka : Kowalczyk ( za drugą żółtą).

Widzów: 800.

MKS Tur Turek: Kręt- Grabowski, Kiczyński, Przybylski (83′ Lewandowski), Imbiorowicz, Bieniek (76′ Stromczyński), Łazar, Pruchnik, Machaj, Bartosiewicz (65′ Okanu), Kalu.

Trener: Wiesław Wojno.

Raków Częstochowa: Laskowski- Mastalerz, Mizgajski, Jankowski, Kowalczyk, Orzechowski, M.Pietroń (79′ Witczyk), Sekulski (46′ Brondel), T.Foszmańczyk, Jeremicz (63′ Zachara), Gliński.

Trener: Leszek Ojrzyński.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *