Koszykarze Politechniki przegrali czwarty mecz z rzędu. Tym razem pogromcami „Akademików” byli koszykarze Limblachu Limanowa z Bartoszem Wasilewskim na czele.
Częstochowianin w barwach Limblacha zdobył 22 punkty i grając na rewelacyjnej skuteczności był najlepiej punktującym graczem meczu. „Wasyl” trafiał niemal każdy rzut, a zwłaszcza 4 celne trójki na 5 prób budzą podziw. Skuteczności zabrakło za to częstochowianom, a najwięcej punktów zdobył dla Politechniki Janusz Sośniak. Weteran zanotował na swoim koncie 14 punktów i zrobił swoje, ale zabrakło mu wsparcia kolegów.
Z Piotrem Kwadransem i Mateuszem Piotrowskim walkę na deskach nawiązali Wojciech Kotlewski i Marcin Bluma. Niestety obaj, a także Łukasz Wojciechowski i Marcin Pławucki nie grzeszyli skutecznością. To jednak przez 30 minut gry nie przeszkadzało „Akademikom” walczyć o zwycięstwo. Porażka przyszła w ostatniej części meczu, którą gospodarze wygrali 31:13.
Ostatecznie jest już przesądzone, że o awans zagrają Rosa-Sport Radom, Unia Tarnów, Politechnika Radomska i UMKS Kielce. W tym miejscu musimy jednak przypomnieć, że w tym sezonie walka o awans nie była celem naszych koszykarzy.
28 marca Politechnika podejmować będzie lidera rozgrywek i niemal pewnego kandydata do awansu do I ligi Rosa-Sport Radom. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na mecz ze zdecydowanie najlepszą drużyną w grupie C.