2 kwietnia na torze w Rybniku miejscowy RKM ROW miał podjąć częstochowskiego Włókniarza. Jak się jednak okazuje do sparingu tego nie dojdzie. Rybniczanie zdecydowali się na starcie z drużyną z Rzeszowa. Ponadto „Lwy” wybrały jazdę na własnym torze.
Kierownictwo rybnickiego zespołu poinformowało nas, że rezygnuje z pojedynku z nami. Drugi aspekt to na pewno chęć potrenowania na własnym obiekcie, a przed premierą ligową przy Olsztyńskiej tego najbardziej potrzebują nasi żużlowcy. Wszystkim zależy na jak najlepszym otwarciu sezonu, a pomóc w tym będą miały treningi na własnym torze. – powiedział dla NiceSport.pl Jarosław Dymek, kierownik Włókniarza Częstochowa.