Poniżej prezentujemy rozmowę z Dawidem Nabiałkiem który po zakończeniu spotkania z MKS Polonią Słubice otrzymał tytuł Piłkarza meczu.
Jakbyś ocenił samo spotkanie z Polonią Słubice, strzeliłeł przecież pierwszą bramkę w swoim debiucie dla Rakowa
– Na pewno bardzo cieszy zwycięstwo i cieszą trzy punkty. Już nawet nie chodzi o tą pierwszą bramkę. Liczy się zwycięstwo i to jest najważniejsze.
We wcześniejszych meczach Rakowa nie otrzymałeś szansy, żeby w nich wystąpić, teraz z koleji można powiedzieć zrobiłeś swoiste „wejście smoka. Opowiedz jak to się stało.
– Tak zgadza się, ostatnio nie miałem okazji się pokazać. Teraz dostałem swoją szansę i myślę, że Ją wykorzystałem. Raz udało mi się strzelić gola a dwa razy uczestniczyłem w akcjach po ktorych padły bramki. Jestem zadowolony ze swojej postawy.
Jakbyś ocenił grę drużyny przeciwnej, w której w pewnym momencie meczu występowała na boisku aż pięciu brazylijczyków. Można śmiało powiedzieć, że byli dla Was tłem.
– Muszę przyznać, że nie grało nam się jakoś specjalnie ciężko. Ja miałem tylko problem z tymi dwoma rosłymi obrońcami w drużynie Polonii Słubice, którzy byli rośli i silni i trudno mi było wygrywać z nimi pojedynki główkowe.
Rozmawiał : Przemysław Pindor .