Tur na początek kolejnego maratonu!

Już jutro piłkarzy częstochowskiego Rakowa czeka kolejny ligowy maraton. Przeciwnikiem podopiecznych Jerzego Brzęczka, będzie zajmujący dopiero 13 lokatę, MKS Tur Turek.


Spotkanie miało pierwotnie odbyć się 10 kwietnia ale zostało odwołane z powodu katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.

Podopieczni trenera Wiesława Wojno to spadkowicz z pierwszej ligi. Jak na razie gracze Tura w rozgrywkach drugiej ligi, grupy zachodniej spisują się grubo poniżeń oczekiwań swoich najwierniejszych kibiców. Widmo spadku o klasę niżej coraz bardzie zagląda w oczy zawodnikom oraz kierownictwu wielkopolskiej drużyny.

Dlatego też jutro częstochowian będzie czekał na pewno bardzo ciężki bój o drugoligowe punkty i sytuacja w tabeli absolutnie nie będzie odzwierciedlała obecnej kondycji sportowej graczy Tura. O tym już w tej rundzie drużyna Rakowa dobitnie się już przekonała, kiedy to przed niespełna dwoma tygodniami, częstochowianie zremisowali bezbramkowo z KS Lechią Zielona Góra.

Mimo to jutrzejsi rywale bardzo słabo spisują się w spotkaniach wyjazdowych. Jak na razie wygrali na „obcym boisku” tylko jedno spotkanie. Całe zdarzenie miało miejsce jeszcze w… rundzie jesiennej tego sezonu, kiedy to 11 października pokonali w Legnicy tamtejszą Miedź, 2:0. Gole dla Tura strzelili wówczas Szafran i Kiczyński.

Jak do tej pory to częstochowianie są na fali wnoszącej i mają znakomitą serię spotkań w drugiej lidze. Dotąd przegrali tylko jedno spotkanie, zaraz na inaugurację wiosennych rozgrywek oraz stracili tylko jednego gola! Jedynym mankamentem częstochowian może być skuteczność a raczej jej brak. Gdyż na razie „rakowianie” remisowali bezbramkowo aż czterokrotnie.

Gospodarze jutrzejszej konfrontacji wystąpią osłabieni brakiem filara bloku defensywnego, Adriana Pluty, który będzie musiał „odpokutować” nadmiar żółtych kartek oraz napastnika Dawida Nabiałka, który jest kontuzjowany.

W jutrzejszym spotkaniu na boisku nie pojawi się kontuzjowany od dłuższego czasu Łukasz Brondel, który złamał kość śródstopia. Jego do końca sezonu już nie zobaczymy na boisku.

Pozostali zawodnicy będą do dyspozycji trenera Jerzego Brzęczka, dotyczy to także ostatnio nie grających, Łukasza Kmiecia oraz Macieja Gajosa.

Początek spotkania o godzinie 17:00.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *