W poniedziałek, 28 czerwca br. po godzinie 9:30 do siedziby częstochowskiego magistratu udała się około 30 osobowa grupa kibiców Rakowa Częstochowa by uczestniczyć w obradach Rady Miasta.
Podczas tych obrad miało się odbyć głosowanie o sporcie kwalifikowanym a także podjęcie decyzji o przekazaniu bądź nie kwoty w wysokości 300.000 złotych na rzecz klubu, głównie na powstanie Sportowej Spółki Akcyjnej, która miała zacząć funkcjonować z dniem 1 lipca br.
Podczas burzliwych obrad jeden z kibiców Rakowa, przebrany za sędziego piłkarskiego wręczył żółtą kartkę, Ewie Pachurze przewodniczącej obrad. Żółty kartonik został wymierzony także w stronę innych włodarzy miasta, którzy „obiecują” „złote góry” i to jak są chętni aby pomagać częstochowskiemu drugoligowcowi.
Podczas obrad w sali sesyjnej zawisł transparent, przyniesiony przez fanów Rakowa o takiej treści: „Żadnych obietnic nie dotrzymujecie, a poparcia u nas szukać będziecie”.
Fani Rakowa są rozgoryczeni postawą władz miasta w stosunku do klubu z Limanowskiego. Możliwe są kolejne formy protestów, już bardziej radykalne w razie niekorzystnych decyzji podejmowanych w stronę tego zasłużonego, częstochowskiego klubu.