Wielki finał dobiegających końca Mistrzostw Świata w piłce nożnej już w niedzielę. Z pewnością większość częstochowian śledzi na bieżąco rozgrywki mundialowe i będzie oglądało finałowe spotkanie Hiszpanii z Holandią. A z kim i gdzie? O to zapytaliśmy mieszkańców naszego miasta.
– Ja, jak zawsze zresztą, finał mistrzostw obejrzę w jednym z lokali na Biznes Centrum – powiedział dziewiętnastoletni Piotrek. – Dwa spotkania fazy grupowej oglądałem ze znajomymi w Spoko Cafe, więc nie wykluczam, że tam właśnie pójdziemy na finał. Ale zadecyduje większość. A idziemy dość dużą grupą.
Na częstochowskim „Biznesie”, jak zwykli nazywać tą część Wałów Dwernickiego częstochowianie, jest całe mnóstwo lokali, w których można było obejrzeć wszystkie spotkania MŚ. – Ja najbardziej lubię Lucky Saloon, więc pewnie tam się wybiorę – powiedział pan Jarek, który przyznał się, że samotnie nie lubi oglądać relacji sportowych. – Wolę spotkać się z kolegami. Mimo że nie zawsze kibicujemy tym samym drużynom, jak było w przypadku półfinału Niemcy – Hiszpania, to jednak oglądanie meczów samemu nie jest dla mnie frajdą.
Z podobną opinią spotkaliśmy się na Promenadzie Czesława Niemena, gdzie w jednym z lokali spora grupa kibiców oglądała transmisję siatkarskiej Ligi Światowej. – W „Światówce” grają co prawda nasi, więc emocji jest więcej – tłumaczy Magda, mieszkanka osiedla Północ. – Ale finał Mundialu też obejrzymy tutaj. Kiedy nie grają Polacy, zwykle z przyjaciółmi dzielimy się na dwa jakby „obozy”. Wtedy frajda jest duża, a i radość ze zwycięstwa jednej z grup większa. Osobiście obstawiam w finale zwycięstwo Hiszpanów.
Finałowe spotkanie tegorocznych mistrzostw globu będzie można obejrzeć w wielu miejscach w Częstochowie. Choć niektórzy mieszkańcy powiatu mają inne pomysły. – Nie będzie mi się chyba chciało przyjechać do centrum – wyjaśnia Mateusz, mieszkaniec Rudnik. – Prawdopodobnie zaproszę do siebie przyjaciół, rozpalimy grilla i ustalimy, w jakiej kolejności będziemy dyżurować przy kiełbaskach. Inną opcją jest odwrócenie telewizora i oglądanie transmisji z tarasu – śmieje się.
Pomysłów na obejrzenie finału jest wiele. Scenariuszy meczu też można by wymyślić kilka. Z całą pewnością jednak najważniejsze jest, by sportowy spektakl był na najwyższym poziomie, by emocji nie zabrakło i byśmy dzielili je ze znajomymi, bo przecież piłka nożna to gra zespołowa… nie tylko w sportowym aspekcie.
źródło: www.dziennik.cz