Mecz na głosy: Raków Częstochowa – MKS Kluczbork.

Oto co po zakończeniu towarzyskiego spotkania mieli do przekazania szkoleniowcy obydwu drużyn: Grzegorz Kowalski i Jerzy Brzęczek.


Grzegorz Kowalski (trener MKS-u Kluczbork: Z tego co widać po zakończeniu meczu, jest przed nami jeszcze sporo pracy. W dzisiejszym spotkaniu można było zauważyć dużo przestojów w naszej grze a było to tym spowodowane, że godzina rozpoczęcia spotkania była bardzo wczesna. Większość moich graczy była myślami jeszcze w łóżkach.
Będziemy czekać do rozpoczęcia rozgrywek ligowych i do tego momentu nie będziemy nic zmieniać w naszej kadrze.

Jerzy Brzęczek (trener Rakowa Częstochowa): Uważam, że był to dla nas bardzo pożyteczny sprawdzian. W szczególności w pierwszej połowie zagraliśmy bardzo dobrze. Natomiast w drugiej części popełniliśmy dużo prostych strat ale było to też spowodowane dużą ilością zmian w naszej drużynie. Było to dla nas bardzo pozytywne spotkanie i kolejny materiał do wyciągnięcia wniosków z błędów jakie popełniliśmy, jak również to co robiliśmy dobrze, chcielibyśmy to doskonalić. Jeżeli chodzi o zawodników testowanych: Ceglarza i Stolarskiego to strzeli obaj bramki i to jest duży plus dla nas. Będziemy się wkrótce zastanawiać, których piłkarzy z tej trójki u nas tutaj pozostawić.

Na razie nie robiliśmy jeszcze żadnego rozeznania co do naszego pierwszego, ligowego rywala. Przede wszystkim koncentrujemy się na tym, aby bardzo dobrze przygotowali się do pierwszego meczu, jak i do całego sezonu. Jeżeli będziemy pewne rzeczy robić dobrze, to będzie nam się wtedy lepiej grało. Na dzień dzisiejszy koncentrujemy się tylko na naszej drużynie. Jak widać na bramce, rywalizacja pomiędzy oboma bramkarzami jest bardzo ciekawa. Bez względu, który z nich będzie występował na bramce, to będzie pomagał drużynie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *