Z pewnością wszyscy kibice Włókniarza na wieść o kontuzji Petera Karlssona zareagowali nerwowo. Szwed w pojedynku angielskiej Elite League pomiędzy Coventry Bees, a Belle Vue Aces zanotował groźny upadek. Tym samym występ w niedzielnym meczu „Lwów” z Polonią Bydgoszcz nie jest pewny.
To, że nie jest pewny nie oznacza, że niemożliwy. Obecnie zawodnik przebywa w Szwecji gdzie jest hospitalizowany. O stanie Petera Karlssona krótko powiedział prezes Włókniarza Częstochowa – Rozmawiałem z Peterem Karlssonem i dowiedziałem się, że po upadku nie ma złamań. Udał się do Szwecji, przejście badanie tomograficzne, aby wykluczyć coś poważnego. Jest poobijany, wymaga rehabilitacji. Powinien być gotowy do walki w niedzielnym spotkaniu. Ja nie mogę wypowiadać się za lekarza, ale wiem że nie ma złamań, włada wszystkimi kończynami i oddycha normalnie. Nie wygląda to dobrze, ale miał nawet niezły humor – informuje Marian Maślanka.