Rewelacyjny Holta, dobre występy Davidssona i Karlssona w Szwecji

Sezon życia przeżywa w tym roku Rune Holta świetnie spisując się niemal we wszystkich rozgrywkach w jakich bierze udział. Tym razem zdobył płatny komplet (14+1) punktów w szwedzkiej Elitserien, a jego Dackarna zwyciężyła na własnym torze 51-45 Lejonen Gislaved. Bardzo zespołowo jeździł w tym meczu Peter Karlsson, na którego koncie zapisano 6 oczek i aż 3 bonusy.


Dackarna Malilla – Lejonen Gislaved 51:45

Dackarna:
1. Andreas Jonsson – 12 (2,3,3,3,1)
2. Ricky Kling – 2 (t,2,0,-)
3. Fredrik Lindgren – 9 (3,2,0,2,2)
4. Peter Karlsson – 6+3 (2’,1’,1,2’,0)
5. Rune Holta – 14+1 (3,3,3,2’,3)
6. Grzegorz Zengota – 7+1 (3,2’,1,1,0)
7. Ludvig Lindgren – 1 (1,0,0,0)
8. Joel Larsson – 0 (w)

Lejonen:
1. Nicki Pedersen – 13 (3,3,2,3,2)
2. David Ruud – 1 (1,0,-,-)
3. Troy Batchelor – 2+1 (0,1’,0,1)
4. Dennis Andersson – 7 (1,3,2,1,d)
5. Mikael Max – 9 (1,3,2,0,3)
6. Artur Mroczka – 6+1 (-,1,0,1’,3,1)
7. Davey Watt – 7+2 (2,0,2’,2’,1)
8. Oliver Berntzon – 0 (w)

Dobrą dyspozycję potwierdził również w tej serii spotkań Jonas Davidsson. Jego łupem padło bowiem aż 10 punktów plus bonus. Obok Antonie Lindbaecka był on najlepszym zawodnikiem „Piratów” z Motali, którzy pokonali 53-43 Vetlandę.

Piraterna Motala – Elit Vetlanda 53:43

Piraterna:
1. Greg Hancock – 9+1 (3,1,1,2’,2)
2. Robert Kościecha – 6 (0,3,3,0)
3. Jonas Davidsson – 10+1 (2’,1,3,1,3)
4. Rafał Dobrucki – 6 (3,3,0,w,0)
5. Antonio Lindbaeck – 10+1 (2,1,2,3,2’)
6. Linus Sundstroem – 4+2 (1,1’,-,2’)
7. Maciej Janowski – 8 (3,2’,0,0,3)
8. Tomas Back – NS

Vetlanda:
1. Lee Richardson – 11+3 (1’,2,3,2’,2’,1)
2. Janusz Kołodziej – 10+1 (2,0,2’,3,3)
3. Jarosław Hampel – 6+1 (0,2,1’,1,1,1)
4. Thomas H. Jonasson – 2 (1,1,d,-)
5. Jason Crump – 11 (3,2,3,3,0,0)
6. Jonas Messing – 0 (0,0,-,0)
7. Martin Vaculik – 2 (2,w,-,-)
8. Jacob Thorsell – 1 (1)

Rospiggarna Hallstavik uległa na swoim torze Indianernie Kumla 43-53, natomiast mecz pomiędzy Vargarną Norrkoeping a Valsarną Hagfors został odwołany z powodu opadów deszczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *