Suchy wynik nie odzwierciedla przebiegu meczu. Częstochowski AZS pokaże jeszcze, na co go stać. Drużyna ma nowego trenera i chęć do walki. Wierzymy, że Dariusz Szynkiel pomoże zawodnikom zwyciężać. Przegranej z KK A-Bild Bytom nie można nazwać porażką. To początek nowej ery w częstochowskiej koszykówce.
Pierwsze pięć minut to prowadzenie gospodarzy (15:0). Po rozmowie z trenerem w drużynę wstąpił nowy duch. Bartosz Kotyza zdobył pierwsze punkty dla Politechniki. Kontynuując walkę Jacek Pałac przyspieszył grę w ataku i dołożył 2 przechwyty. Na pozycji lidera uplasował się Marcin Bluma. Chłopak udowodnił, że pokładane w nim nadzieje są zasadne. Bluma ma szansę zostać czołowym zawodnikiem 2 ligi. Jedna z jego dobitek wzbudziła aplauz bytomskiej publiczności. Rzadkością są brawa dla zawodnika drużyny Przyjezdnej. Marcin to niekwestionowany król deski. Statystyki nie oddadzą tego, co zrobił nasz lider pod tablicami (12 zbiórek popularnego Blumy przy 20 całej drużyny przeciwnej). W meczu zawiedli doświadczeni zawodnicy. Skuteczność Adama Karkoszka i gra Janusza Sośniak pozostawia wiele do życzenia. Dzięki dobrej grze Blumy, Pałaca i Kotyzy pierwsza kwarta zakończyła się minimalnym prowadzeniem drużyny z Bytomia (19:16).
Druga kwarta to gra kosz za kosz. Do szatni Politechnika zeszła z 4 punktową stratą (31:27). Po przerwie zawodnicy AZS’u ruszyli do ataku. W 3 minucie drugiej połowy zespół z Częstochowy wyszedł na prowadzenie, 4 punktami. Do końca trzeciej kwarty trwała wymiana ciosów. Mimo, to wygrana tej części należała do drużyny z Bytomia(47:43) choć prowadzenie zmieniało się jeszcze trzykrotnie .
Ostatnia kwarta dobiła drużynę AZS’u. Ze strony gospodarza wpadło kilka trójek. Nasi zawodnicy próbowali odrabiać punkty. Zdarzyło się kilka strat i nieudanych akcji. Mecz zakończył się wysoka porażka naszych zawodników (69:52).
Emocje i walka do ostatniej chwili, a także samozaparcie zawodników to najważniejsze w tym spotkaniu. Nie udało się wygrać, ale zespół i trener na pewno wyciągną odpowiednie wnioski. W drużynie widać ogromny potencjał i ducha rywalizacji. W tym sezonie możemy spodziewać się miłych niespodzianek. Nasza drużyna w Bytomiu wystąpiła w osłabionym składzie. Zabrakło 2 kluczowych zawodników: Marcina Pławuckiego, który nie został jeszcze zweryfikowany przez PZKosz i Michała Sarana, którego w Częstochowie zatrzymały obowiązki służbowe.
KK A-Bild Bytom : Ł. Wójcik 16, M. Strużyna 16, P. Mol 12, M. Balcerzak 9, D Weiss 5, A Wilkin 5, P. Krupa 4, K. Piechaczek 2
KU AZS Politechnika Częstochowa : M. Bluma 19, B. Kotyza 11, A. Karkoszka 7, J. Sośniak 5, J. Pałac 5, S. Rynkiewicz 3, D. Sztajner 2, M. Szlichta, J. Wolniak, M. Dąbrowski 0