Niedawno odbył się mecz OLK pomiędzy JURA PARKIEM a MAD MAXEM na Sali II LO „Traugutta”. Naprzeciwko siebie stanęły drużyny których mecze w poprzednich sezonach przynosiły wiele emocji. I tym razem było podobnie.
Mecz rozpoczął się festiwalem niecelnych rzutów i sporej ilości strat. Dość wspomnieć że pierwsze punkty zostały zdobyte dopiero po 4 minutach gry. Od tego momentu gra toczyła się kosz za kosz. Po pierwszej kwarcie odnotowaliśmy wynik 18-16 dla gości. Druga odsłona miała podobny przebieg i żadnej z ekip nie udało na więcej niż 2-3 punkty. Końcówka pierwszej połowy należała do ekipy Filipa Guźli i schodziła ona na przerwę z 3 pkt. przewagą. (38-35).
Po przerwie drużyna z Czarnego Lasu przystąpiła do gry z jeszcze większą determinacją. Zmiana systemu obrony ze „strefy” na „każdy swego” i dokładniejsza gra w ataku pozwoliły jej wyjść na kilku punktowe prowadzenie. Koniec trzeciej kwarty to wynik 51-45 dla drużyny trenowanej przez Mikołaja Ładniaka. Ostatnia odsłona tego pojedynku wyglądała podobnie jak poprzednie- punkt za punkt. W 39 minucie głownie dzięki skutecznej grze Michała Nowaka gospodarzom udało się doprowadzić do remisu 61-61.Niestety od tego momentu nie zdobyli już żadnego punktu a goście dzięki trafionym rzutom osobistym wywieźli zwycięstwo z tego gorącego terenu. W drużynie JURA PARKU wyróżnił się wspomniany wcześniej Michał Nowak a w ekipie MAD MAXA Piotr „Siwy” Morawski, Robert Piech, Rafał Olejnik. Mecz był typowym meczem walki ale trzeba powiedzieć że walki FAIR PLAY. Sędziowie R.Ogrodniczek i J.Sośniak wbrew publikowanej na forum krytyce pracy sędziów w OLK „pozwolili” pograć obu drużynom stwarzając ciekawe widowisko.
Punkty dla JURA PARK:
Nowak-20 pkt.(3×3),Otrębski-9(2),Ogodniczak-9,Radwański-7,Mądry-6,Strach-5(1),Pęczak-5
Trener- Filip Guźla
Punkty MAD MAX:
Morawski-24(2),Piech-14,Olejnik-12(2),Tomżyński-7(1),Tomzik-4,Rachwalski-2
Trener: Mikołaj Ładniak
Sędziowali: Robert Ogrodniczek i Janusz Sośniak