Działacze Rakowa z wizytą w Niemczech

Na kilka dni delegacja przedstawicieli częstochowskiego Rakowa wraz z prezesem Krzysztofem Kołaczykiem wybrała się na spotkanie biznesowe do Niemiec, gdzie spędziła czas na rozmowach o współpracy z dwoma klubami z Bundesligi: Borussią Dortmund i Schalke 04 Gelsenkirchen.

Skład delegacji klubu z Limanowskiego, która udała się z wizytą do Niemiec, tworzyli członkowie zarządów stowarzyszenia i spółki, reprezentanci Rady Nadzorczej Rakowa oraz grupa biznesowa, działająca przy częstochowskim klubie. W Dortmundzie, (który był także bazą włodarzy częstochowskiego zespołu) doszło do spotkania z przedstawicielami miejscowej Borussii. Konfrontacja została zainicjowana przez trenera Rakowa Jerzego Brzęczka oraz Jakuba Błaszykowskiego (Ambasadora Rakowa oraz gracza miejscowej Borussi).

„Na tym etapie szczegółów rozmów nie zdradzę, ale mogę zapewnić, że bardzo nam zależy na nawiązaniu tej współpracy. Kiedy dwa lata temu wraz z Jurkiem Brzęczkiem podjęliśmy się misji ratowania Rakowa, to zaznaczaliśmy, że zależy nam na profesjonaliźmie oraz zdrowych zasadach, panujących w klubie. Uczmy się więc od najlepszych ” przyznał prezes częstochowskiego Rakowa na oficjalnej stronie klubu.

Pobyt u naszych zachodnich sąsiadów przedstawiciele Rakowa nie spędzili tylko na oficjalnych spotkaniach biznesowych , w wolnym czasie udało im się zobaczyć z loży VIP, mecz ligowy Borussi z Werderem Brema, wygrany przez piłkarzy z Dortmundu 1:0.
Po tym spotkaniu udali się na uroczystą kolację w towarzystwie m.in. Jakuba Błaszczykowskiego, Łukasza Piszczka oraz Tomasza Wałdocha, który obecnie zajmuję się trenowaniem młodzieży w Schalke 04 Gelsenkirchen.

„Tomka Wałdocha nie mogło z nami zabraknąć. Znamy się przecież od wielu lat i zawsze możemy liczyć na jego pomoc. Tym razem rozmawialiśmy o współpracy szkoleniowej. Niewykluczone, że już wkrótce będą widoczne efekty naszego wyjazdu i spotkania” – zapewnił tajemniczo na stronie klubowej Kołaczyk.

Jak zatem po tym wyjeździe ułoży się współpraca z niemieckimi klubami o tym mam nadzieję przekonamy się już wkrótce.

źródło: rksrakow.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *