Dospel CKM Włókniarz Częstochowa – echa konferencji prasowej

Blisko trzy lata w nazwie Włókniarza Częstochowa nie było sponsora tytularnego. Kibice, jak również działacze częstochowskiego klubu, w końcu mogą odetchnąć z ulgą. Podczas czwartkowej konferencji prasowej w klubowej kawiarance „Na wirażu” doszło do podpisania umowy sponsorskiej z częstochowską firmą Dospel.

Od dwóch miesięcy częstochowscy włodarze prowadzili intensywne rozmowy z firmami z całej Polski. Jednak kilkanaście dni temu z klubem skontaktował się Sebastian Bogus – właściciel marki Jurajski Dom Brokerski, która jest strategicznym sponsorem KS Skry Częstochowa. Marka ta miała również wejść w nazwę klubu CKM Włókniarz Częstochowa. Niestety, na dwie godziny przed oficjalnym rozpoczęciem spotkania z dziennikarzami przedsiębiorstwo wycofało się ze współpracy na wcześniej ustalonych warunkach. Całą sytuację wyjaśnił prezes częstochowskiego klubu – Paweł Mizgalski – Pan Bogus na fali pozytywnych emocji, które wiązały się ze wsparciem dla Skry i otwarciem nowego obiektu sportowego (przy ul. Loretańskiej – dop. red.), był zainteresowany wejściem marki Jurajski Dom Brokerski w nazwę CKM Włókniarz Czestochowa. Przez około półtora tygodnia toczyliśmy bardzo intensywne rozmowy. W trakcie negocjacji dwukrotnie doszło do uzgodnienia warunków naszej umowy z Panem Sebastianem Bogusem, co zostało potwierdzone dwukrotnym uściśnięciem dłoni z prezesem zarządzu CKM Włókniarz S.A. Warunki te były bardzo korzystne dla naszego potencjalnego inwestora, biorąc pod uwagę kwoty, jakimi wspierają sponsorzy inne drużyny Enea Ekstraligi. Tymczasem przed konfencją prasową Sebastian Bogus, który sam zresztą nalegał na dzisiejszą konferencję, do klubu CKM Włókniarz S.A. przesłał ofertę sponsorką całkowicie odbiegającą od wcześniejszych ustaleń i opiewającą na kwotę, która jest uwłaczająca dla tak solidnej marki jak CKM Włókniarz. Przez ostatnie kilkanaście tygodni nieraz podkreślaliśmy, że nasz klub ma być prężnie i sprawnie funkcjonującą firmą. My robimy wszystko, żeby tak było. My cały czas możemy liczyć na naszego strategicznego sponsora, którym jest firma KJG Company. Natomiast odkąd otrzymaliśmy niesatysfakcjonującą dla nas informację od Sebastiana Bogusa, prowadziliśmy rozmowy z pozostałymi sponsorami klubu, którzy już zadeklorawali nieustające wsparcie nie tylko w tym sezonie, ale również w kolejnych. Tak więc mamy stabilność finansową. – mówi Mizgalski.

W związku z zaistniałą sytuacją klub nie wyklucza wytoczeniu firmie procesu sądowego – Sebastian Bogus nie wywiązał się z ustalonych wcześniej zobowiązań. Dlatego wprowadzimy konsultacje prawne, dotyczące kwestii rekompensaty za poniesione koszty. Są to kevlary i wydrukowane już bilety na mecz z Polonią Bydgoszcz, które reklamują tę firmę. – kontynuuje prezes Mizgalski – Klub rozważa taką możliwość. Po skompletowaniu dokumentacji formalnej i prawnej, na pewno wystąpimy o odszkodowanie związane z bezpośrednimi kosztami w realizacji zabiegów marketingowych. Myślę, że jeśli uda nam się skompletować te dokumenty w okresie poświątecznym, wówczas tą sprawę będziemy dalej wyjaśniać – dodaje z kolei Dariusz Śleszyński – prawnik CKM Włókniarz S.A.

Tymczasem tuż przed zakończeniem konferencji, do klubu dotarła niezwykle radosna wiadomość. Funkcję sponsora tytularnego postanowił przejąć Dospel. Kontrakt został podpisany w towarzystwie prezesa firmy Sebastiana Myśliwca i dyrektora centralnego – Michała Sitka. Dlaczego nie wcześniej doszło do wsparcia finansowego „Lwów” ze strony Dospelu? – W życiu tak bywa. Taki jest po prostu biznes. Nasza firma ma szczęście. Robi dobre produkty, jest rozpoznawalna i idziemy do przodu. Cieszymy się, że będziemy sponsorować tak elitarny klub. – wyjaśnił krótko prezes Myśliwiec.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *