Tomasz Gapiński: Nie mówię NIE Częstochowie

Pokonując w niedzielę Polonię Bydgoszcz 50:40 na własnym terenie Dospel CKM Włókniarz awansował na siódmą pozycję w tabeli. Po spotkaniu kapitan gości – Tomasz Gapiński – stwierdził, że dwa punkty mogłyby pojechać do Bydgoszczy, gdyby cała drużyna zaprezentowała się na równym poziomie.

Myślę, że to spotkanie moglibyśmy wygrać, gdybym ja pojechał lepiej wspólnie z Emilem (Sajfutdinowem – dop. autor). Częstochowa jednak wygrała zasłużenie i uważam, że nie ma co tu więcej komentować – mówi popularny „Gapa”.

W latach 2008-2009 Gapiński startował reprezentował „biało-zielone” barwy. Wówczas stanowił trzon częstochowskiej drużyny. Tomasz nie wyklucza powrotu pod Jasną Górę w przyszłości. – W Częstochowie zawsze mi się dobrze jeździło. Fajni są tutaj kibice. Tor również mi odpowiada. Czas pokaże czy będę chciał tu wrócić czy nie. W każdym razie nie mówię NIE – kończy z uśmiechem na twarzy wychowanek pilskiej Polonii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *