Po dwóch zwycięstwach z rzędu podopieczni Macieja Strożka liczyli na korzystny wynik z wiceliderem tabeli – Szombierkami Bytom. Niestety po sobotnim meczu częstochowianie z Bytomia wracają na tarczy.
Pierwsza połowa to wyraźna przewaga piłkarzy z Bytomia, którzy chcieli jak najszybciej zdobyć bramkę i od początku spotkania ruszyli do zdecydowanych ataków. Po tem do głosu dochodzić zaczęli jednak „biało – zieloni”. W ostatnich minutach częstochowianie mili kilka rzutów wolnych i rzutów rożnych, po których mogli pokusić się o zdobycie bramki. W końcówce jednak kontuzji kolana doznał kapitan Victorii Łukasz Stefański, który opuścił boisko jeszcze przed przerwą.
Druga część spotkania to „zimny prysznic” dla częstochowian, którzy po 2 minutach od wznowienia stracili gola. Bramkę z rzutu karnego zdobył Kubisz. W ciągu kolejnych 10 minut przewaga gospodarzy zostaje ukoronowana zdobyciem drugiej bramki, tym razem po składnej akcji w 58 minucie na listę strzelców wpisał się Pączko.
Częstochowianie mimo nieliczne kontry nie uzyskali honorowego trafienia.
Szombierki Bytom – KOS Victoria Częstochowa – 2:0(0:0)
1:0 Kubisz 47′(karny)
2:0 Pączko 58′
Szombierki: Wiśniewski – Cybul (71. Szurka), Ślęzok, Urbaniak, Stefaniak, Kasprzyk, Thiel (88. Dzido), Jaromin, Ryś (64. Niemczuk), Kubisz, Jarnot (57. Pączko).
KOS Victoria: Kotecki – Śliwakowski (76. Perliński), Kołodziejczyk, Żebrowski, Toborek, Ł. Stefański (41. Kotas), T. Stefański, Bolechowski, Lenartowski, Błaszczyk (62. Mizgała), Korbel.
Żółta kartka: Kołodziejczyk (Victoria).
źródło: victoriaczestochowa.pl
raport za: SilesiaSport