Przyjeżdża rewelacja ligi

Już jutro przy Limanowskiego 83 powinniśmy się spodziewać bardzo dobrego widowiska, bowiem częstochowianie zmierzą się z najlepszym z beniaminków i… byłym liderem drugiej ligi, grupy zachodniej, RKS Lechem Rypin. Początek spotkania o godzinie 14:00.


Rypinianie jeszcze nie tak dawno zajmowali pierwsze miejsce i wydawali się bardzo groźną ekipą dla wszystkich rywali. W ostatnim czasie kierowana przez byłego zawodnika m.in GKS-u Bełchatów , poznańskiego Lecha i Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, Sławomira Suchomskiego bardzo spuściła z tonu.

Rypinianie przegrali wszystkie trzy ostatnie spotkania i to tracąc aż… dziesięć goli i nie strzelając ani jednego! Drużyna Lecha ma obronę „dziurawą jak ser szwajcarski”, więcej goli od nich stracili tylko MKS Oława i Elana Toruń. Rypinianie po stronie strat mają aż 21 straconych bramek!

Niemniej jednak i tak przed podopiecznymi Jerzego Brzęczka napewno trudne zadanie ale nie to z rodzaju „mission imposible. Częstochowianie chcąc pokazać się bardzo dobrze w oczach swoich najwierniejszych kibiców powinni pokonać trzeciego w tabeli, Lecha.

W drużynie Rakowa wszyscy zawodnicy są w pełni gotowi do tego aby stawić czoło najlepszemu z beniaminków drugiej ligi, grupy zachodniej. W jutrzejszym spotkaniu zabraknie jedynie Łukasza Kmiecia, który wciąż nie może dojść do siebie po kontuzji. Będzie się musiał poddać dodatkowym badaniom, w tym artroskopii kolana.

Arbitrem głównym sobotniego spotkania będzie Pan Paweł Malec z Łodzi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *