Skra Częstochowa wygrała po raz 11 i jest jedyną drużyną w III lidze opolsko- śląskiej (północ) bez porażki. Częstochowianie po trzech bramkach Marcina Chmiesta pokonali w sobotę, 26 października na Stolzle Stadion STO 3:1 LZS Piotrówkę. Goście kończyli mecz w dziewiątkę.
SKRA była faworytem tego meczu. Sytuacja ułożyła się tak, że w 45. minucie drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną otrzymał Zeraha Mpako. Od 67. minuty Piotrówka grała już w dziewiątkę. Los kolegi z drużyny podzielił Łukasz Kluz.
Wynik spotkania otworzył w 23. minucie Marcin Chmiest. Siedem minut później wyrównał Dzikamai Gwaze. Jednak goście długo nie cieszyli się z remisu. W 33. minucie bramkarza Piotrówki ponownie pokonał Chmiest, który na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry po raz trzeci wpisał się na listę strzelców.
Zwyciężając z LZS-em Piotrówką częstochowianie powiększyli przewagę nad wiceliderem z Wesołej do ośmiu punktów. Górnik zremisował u siebie 1:1 ze Swornicą Czarnowąsy.
Po meczu wiceprezes SKRY Piotr Wierzbicki skomentował spotkanie:
Paradoksalnie im rywali było mniej na boisku, tym słabiej graliśmy. Mamy trochę do chłopaków pretensje o to, że zdarza im się zbyt łatwo odpuścić przeciwnikowi, ale z drugiej strony jesteśmy liderem i nie mamy na co narzekać. A najważniejsze jest kolejne zwycięstwo
Skra Częstochowa – LZS Piotrówka 3:1 (2:1)
Skra: Woszczyna – Gerega, Mastalerz, Drzymont, Kowalczyk, Kowalski (70′ Sobala), Woldan (78′ Musiał), Piwiński, Semeniuk, Polak, Chmiest