Jerzy Brzęczek, trener Rakowa Częstochowa jest obserwowany przez włodarzy Górnika Zabrze. Działacze ze śląska widzą Jurka jako następcę Adama Nawałki, który jak wiemy został selekcjonerem kadry.
Jak udało nam się dowiedzieć Krzysztof Kołaczyk, prezes Rakowa nie będzie robił przeszkód Jurkowi ku temu, aby ten przeniósł się do zespołu ekstraklasowego. Świadczą o tym słowa, który wypowiedział po wczorajszym meczu z Zagłębiem:
„Z Jurkiem Brzęczkiem rozmawiałem po meczu w Sosnowcu. Wiem, że temat jest, ale żadnego oficjalnego pisma w tej sprawie jeszcze z Górnika nie otrzymałem…”
„Umówmy się, że takie sprawy załatwia się w sposób cywilizowany. Mam sygnał od Jurka Brzęczka, że otrzymał ofertę i prowadzi rozmowy. Czekam na sygnał ze strony Górnika, żeby ustalić warunki ewentualnego odejścia trenera. Na ten moment takiego sygnału nie mam, co nie znaczy, że w najbliższym czasie nie nadejdzie”
Przypominamy, że w zespole Górnika Zabrze występuje były gracz Rakowa, Mateusz Zachara.
źródło: sportowefakty.pl