W drużynie lidera grupy północnej III ligi śląsko-opolskiej – Skrze Częstochowa, sztab szkoleniowy zastanawia się, jak wzmocnić zespół, by awansować na szczebel centralny. Trener Jan Woś podjął już pierwsze decyzje.
– Na razie pożegnaliśmy się tylko z Dawidem Świtałą. Miał on być zmiennikiem Marcina Chmiesta, ale kiedy ten leczył kontuzję, to Dawid nie pomógł drużynie, dlatego jego kontrakt został rozwiązany. W posezonowym sparingu zagrał Łukasz Reinhard z Nadwiślana Góra. Choć ten pomocnik ma 19 lat, to zaprezentował się dojrzalej niż nasi młodzieżowcy i dlatego jeszcze mu się przyglądnę – przyznaje Woś.
– Poza tym, rozglądam się za napastnikiem, który w razie potrzeby mógłby zastąpić wspomnianego Chmiesta. Potrzebujemy też środkowego pomocnika, bo w defensywie dajemy sobie radę. Nie mogę też narzekać na prawą stronę pomocy. Lewa strona wygląda dosyć ubogo. Podczas 13 zimowych sparingów postaramy się wykreować „chwilowego” stopera. Do wyboru jest ośmiu defensorów. Mamy więc w kim wybierać.
Informacja ze strony – SPORTŚLASKI