Bramkarz Rakowa Częstochowa,Mateusz Kos ma pękniętą kość strzałkową i jego przerwa w treningach potrwa minimum cztery tygodnie. Piłkarz nabawił się urazu podczas meczu sparingowego z GKS-em Bełchatów, (2:1).
Kolejne badania mam zaplanowane za około trzy tygodnie. Wtedy okaże się też, kiedy będę mógł wrócić do treningów z drużyną. Mam nadzieję, że stanie się to jak najszybciej – powiedział Kos. Nie wiadomo czy zawodnik ten wystąpi w spotkaniu ligowym rundy wiosennej z Ruchem Zdzieszowice, które zaplanowano na sobotę, 8 marca br.
Jerzy Brzęczek ma w obwodzie jeszcze dwóch bramkarzy : Mariusza Stępnia i Przemysława Wróbla.
Źródło: Raków Częstochowa