Biorąc pod uwagę skład drużyny rezerw Rakowa Częstochowa wynik bezbramkowy z Concordią Knurów należy uznać za sporego kalibru niespodziankę.
Przemysław Wróbel, Tomasz Pełka, Mariusz Holik, Daniel da Silva, Eryk Krupa, Kamil Witczyk, Łukasz Kowalczyk, Sławomir Ogłaza, Robert Brzęczek, Damian Lenkiewicz, Adrian Świerk to zawodnicy pierwszego zespołu Rakowa, którzy wystąpili w dzisiejszym spotkaniu czwartej ligi przeciwko Concordii Knurów. Jednak w tak silnym zestawieniu czerwono – niebiescy nie dali rady gościom z Knurowa.
Biorąc pod uwagę skład występujący w meczu sobotnim wymaga się więcej od zawodników, którzy walczą w rozgrywkach drugiej ligi grupy zachodniej, jednak w dzisiejszym meczu nie było widać tej różnicy na placu gry.
Na pewno nie można odmówić ambicji zawodnikom i walki do ostatniej sekundy spotkania czwartoligowego, niestety nie zostało to potwierdzone zdobyciem bramek na jakie czekali nielicznie zgromadzeni kibice na stadionie przy ulicy Limanowskiego.
– Wynik dzisiejszego meczu jest niezadowalający biorąc pod uwagę jakim składem graliśmy, można pochwalić jedynie chłopaków za ambicję. Zespół powinien dominować pod każdym względem i udokumentować bramką. Mimo zaangażowania nie stworzyliśmy sobie zbyt wielu klarownych sytuacji strzeleckich w spotkaniu. Na poziomie tych zawodników, jakich miałem do dyspozycji tych sytuacji podbramkowych powinno być więcej i powinny być wykorzystane – powiedział trener rezerw Rakowa Częstochowa Dawid Jankowski.
– Liczyliśmy na trzy punkty, każdy z nas dał z siebie wszystko ale zabrakło szczęścia. Bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu ale remis trzeba szanować i walczyć dalej. Czwartoligowe rozgrywki rządzą się swoimi prawami, jest dużo walki i rywale nie odpuszczają. W takim składzie w jakim graliśmy powinna być widoczna nasza przewaga a niestety dzisiaj nie było widać różnicy – mówił zawodnik czerwono – niebieskich Sławomir Ogłaza.
– Jesteśmy zadowoleni z remisu wywiezionego z ciężkiego terenu , zdawaliśmy sobie sprawę że drużyna Rakowa będzie wzmocniona piłkarzami z pierwszego składu. Cieszy mnie że zagraliśmy na zero z tyłu, nastawiliśmy się na kontry. Podczas zimowego okresu przygotowawczego rozgrywaliśmy mecze kontrolne z silnymi rywalami, widocznie doświadczenie zdobyte zaowocowało w meczu z silnym Rakowem – mówił nam po meczu trener Concordii Knurów Wojciech Kempa.
Kolejne ligowe spotkanie Raków II Częstochowa rozegra w sobotę, 5 kwietnia br.. Na wyjeździe częstochowianie zmierzą się z Zagłębiem Dąbrowa Górnicza.
29.03.2014, godzina 15.00, Częstochowa.
RKS Raków II Częstochowa – KS Concordia Knurów 0:0
Sędziował:Michał Zając (Sosnowiec). Widzów:50.
Żółte kartki:Daniel da Silva – – Mikulski.
RKS Raków II Częstochowa: Przemysław Wróbel, Tomasz Pełka, Mariusz Holik, Daniel da Silva, Eryk Krupa, Kamil Witczyk, Łukasz Kowalczyk, Sławomir Ogłaza (60` Robert Brzęczek), Damian Lenkiewicz, Adrian Świerk, Kamil Zasępa (60` Maciej Wiktorek).
Rezerwowi: Michał Łatka – Radosław Werner, Paweł Nocuń, Przemysław Mońka, Karol Krajza.
Trener: Dawid Jankowski.
KS Concordia Knurów: Patryk Wasilewski – Paweł Jaroszewski, Mateusz Mikulski, Wojciech Kempa, Łukasz Pilc – Marcin Rozumek, Łukasz Żyrkowski (80` Łukasz Bączkiewicz),Marcin Salwa, Arkadiusz Suchiński (54` Dawid Wieliczko), Łukasz Spórna (89` Marcin Modrzyński – Patryk Nalepa (68` Solomon Mawo).
Rezerwowi: Paweł Krasoń- Adrian Paśnicki, Filip Mateusz.
Trener: Wojciech Kempa