Walczyć i wygrywać! Dla Częstochowy!

Czas, który dzieli nas od finału można liczyć już w godzinach. Znamy drużyny, godziny poszczególnych meczy, wiemy o co toczy się walka. Z naszej drużyny płynie jasny sygnał: zawodnicy są gotowi jak nigdy, wszystkim co związane z finałem wręcz „oddychają”.

Czas, który dzieli nas od finału można liczyć już w godzinach. Znamy drużyny, godziny poszczególnych meczy, wiemy o co toczy się walka. Zawodnikom nie trzeba już o niczym przypominać, oni o wszystkim co dotyczy finału zdają sobie sprawę najlepiej.

Trudno próbować podsumować wojnę przed najważniejszą bitwą. Tak czy inaczej dużo o tym sezonie już wiemy. To był bardzo dobry rok dla RCC, a runda wiosenna szczególnie pokazała, że dobry poziom sportowy udało się nie tylko „dotknąć”, jak to bywało w poprzednich latach, ale utrzymać go regularnie przez kilka miesięcy. Nauczyliśmy się wygrywać mecze, w których nie idzie. Nie dekoncentrujemy się w starciach ze słabszymi drużynami. To jest nowa jakość.

Drużyna dojrzała. To widać na treningach, widać na zawodach, widać w grze, a jeszcze lepiej poza nią. Jest zrozumienie wspólnego celu i odpowiedzialności za swoją postawę. Rywalizacja o miejsce w składzie uczy jaką wartość ma założenie zielono-czarnej koszulki i reprezentowanie drużyny. Z tej rywalizacji zdaniem trenera Mateusza Nowaka płynie największy postęp i sportowy skok. To jedyna droga by osiągać sukcesy. Bo sobotni Finał to nie koniec. To dopiero początek budowy silnego rugby w Częstochowie.

Sobotnia impreza będzie wyjątkowa. Waga zawodów jest duża. Szanse i nadzieje drużyny na dobry wynik – też duże. Pogoda ma być świetna. Grono sponsorów – rekordowe. O imprezie słychać na większą niż kiedykolwiek skalę. Wsparcie, na które zawodnicy liczą z trybun może być kluczowe. W trudnym momencie, choćby miał się taki zdarzyć tylko jeden przez całą sobotę – gdy ból fizyczny będzie już nie do zniesienia, głowa będzie cicho szeptała by odpuścić, pogodzić się z warunkami narzuconymi przez rywala, jeden okrzyk, jedno słowo otuchy otrzymane z trybun zmienić może wszystko.

Będziemy gościć 7 najlepszych drużyn, które walczyć będą o mistrzostwo ligi. Kolejna okazja do takich emocji w Częstochowie nie przydarzy się prędko. Okażmy szacunek ich grze, ale wspólnie pokażmy, że w Częstochowie wygrać może tylko RCC!

Skład Rugby Club Częstochowa:

1. Karol Balsam
2. Rafał Bednarek
3. Maciej Gnych
4. Jakub Jakubczak
5. Michał Krzypkowski
6. Jakub Mitek
7. Mateusz Nowak
8. Tomasy Ociepa
9. Jakub Sterna
10. Grzegorz Szkopiak
11. Tomasz Wachelka
12. Patryk Weżgowiec

Trener: Mateusz Nowak
Asystent: Patryk Weżgowiec

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *