Spotkanie przedstawicieli władz miasta, biznesmenów, sportowców oraz mieszkańców Częstochowy oficjalnie zainaugurowało w poniedziałek, 3 listopada, starania ambasadorów inicjatywy społecznej „SportPark Częstochowa” o stworzenie w mieście nowego miejsca dla mieszkańców – miejsca aktywności, rekreacji i wspólnego przeżywania sportowych emocji. W trakcie wieczornej gali w Filharmonii Częstochowskiej im. Bronisława Hubermana zaprezentowano projekt oraz założenia inwestycji, która ma zostać na zrealizowana terenach Parku Wypoczynkowego „Lisiniec”.
SportPark Częstochowa zakłada przekształcenie Parku „Lisiniec” – należącego do miasta parkowego terenu o powierzchni 43,14 ha – w nowoczesny park sportowy, z niedużym funkcjonalnym stadionem na 15 tysięcy widzów, stworzonym na potrzeby częstochowskich klubów sportowych (nie tylko piłkarskich) oraz z zaprojektowanym z myślą o mieszkańcach obszarem przestrzeni zielonych, takich jak m.in. strefa sportu (ścieżki rowerowe, mini-boiska, skatepark, parkour park), strefa wody (bulwar, przystań, uregulowana plaża, rowery wodne, kajaki, wędkarstwo), strefa wypoczynku (ogólnodostępne tereny trawiaste, leżaki, hamaki), strefa dzieci (place zabaw i ścieżki spacerowe), strefa przyrody (mini-ogród botaniczny, sekcja leśna, wybiegi dla psów), strefa dla seniorów (szachy, bule, ścieżki zdrowia) oraz parkingi. – Jest to coś, czego w naszym mieście brakuje i na co nasze miasto zdecydowanie zasługuje. Projekt SportParku Częstochowa to idealne rozwiązanie zarówno dla sportu zawodowego, jak i mieszkańców Częstochowy – powiedział jeden z ambasadorów akcji, Michał Świerczewski, prezes firmy X-KOM.
Inicjatywę już teraz wsparli znani częstochowianie, m.in. Muniek Staszczyk (wokalista T.Love), Artur Barciś (aktor), Jacek Magiera (trener Legii II Warszawa), Irek Bieleninik (dziennikarz i konferansjer). Wszyscy podkreślają swoje związki z regionem częstochowskim i w stu procentach popierają pomysł, by w mieście wreszcie powstało miejsce, w którym częstochowianie mogliby aktywnie spędzać wolny czas. – Takie obszary można znaleźć praktycznie we wszystkich polskich miastach, także tych mniejszych od naszej Częstochowy. Wiele przykładów z kraju i z zagranicy pokazuje, w jak łatwy sposób przestrzeń miejską można udostępniać mieszkańcom i jak chętnie z tego korzystają. Trzeba dać im możliwość, by w komfortowych warunkach spędzali, we własnym mieście, swój wolny czas. Właśnie dlatego wychodzimy dziś z takim pomysłem i próbujemy zarazić nim jak największe grono częstochowian – dodaje Filip Adamus, pochodzący z Częstochowy dziennikarz NC+, w przeszłości współpracownik Stadionu Narodowego, mający również doświadczenie z pracy przy organizacji UEFA EURO 2012 w Warszawie.
– Jak powiedział Muniek Staszczyk: w Częstochowie sport jest święty. Jego słowa doskonale odzwierciedlają ideę, która nam przyświeca. Częstochowa do usportowione miasto, które do tej pory, oprócz hali, nie doczekało się sportowych obiektów na miarę XXI wieku. Liczymy, że poza znanymi w całej Polsce częstochowianami, którzy wspierają naszą inicjatywę, przyłączą się do niej lokalne władze i mieszkańcy miasta. Nam wszystkim zależeć powinno, by do realizacji tego projektu jak najszybciej doszło – mówi Michał Świerczewski.
Dla optymalizacji kosztów sam stadion byłby adaptacją projektu zrealizowanego już przy okazji budowy innych europejskich obiektów sportowych tego typu, tj. Erdgas SportPark w Halle (15 tys. miejsc, koszt 17 mln euro), Audi SportPark w Inglostadt (15,5 tys. miejsc, koszt 20 mln euro) oraz Neues Stadion für Chemnitz w Chemnitz (18 tys. miejsc, koszt 23 mln euro). Cała inwestycja „SportPark Częstochowa” (stadion oraz strefy parkowe) pochłonęłaby ok. 140 mln złotych. Na wybudowanym obiekcie, wzorem Stadionu Narodowego w Warszawie, odbywać by się mogły przeróżne wydarzenia o charakterze sportowym, rozrywkowym i społecznym. Dzięki temu SportPark mógłby „żyć” na co dzień, a przez to sam na siebie zarabiać, a nawet spłacać zainwestowane w inwestycję pieniądze. – Źródeł pozyskania tych środków można szukać w wielu funduszach i programach. Wyłączmy myślenie, że się „nie da”. Da się, tylko my, jako częstochowianie, musimy po prostu chcieć. Tylko tyle i aż tyle – kończy z uśmiechem Michał Świerczewski.
Inicjatywa społeczna „SportPark Częstochowa” ma już swoją stronę internetową:
www.SportParkCzestochowa.pl
Założony został również profil na Facebooku „TAK dla SportParku Częstochowa”, do którego z każdą minutą dołącza coraz więcej częstochowian: www.facebook.com/SportParkCzestochowa
Wstępne wizualizacje SportParku Częstochowa dostępne są pod adresem:
http://www.sportparkczestochowa.pl/projekt/wizualizacje.zip