Drużyna AZS-u Częstochowa po ostatniej ligowym zwycięstwie nad gdańskim Lotosem tym razem „w bólach” zwyciężyła przed własną publicznością z MKS Banimexem Będzin. Częstochowianie potrzebowali aż pięciu setów aby ostatecznie wygrać całe spotkanie.
Fotorelacja Justyny Jaworskiej
Samo spotkanie było bardzo zacięte i trzymało kibiców w niepewności aż do ostatniej piłki. Przyjezdni postawili drużynie Michała Bąkiewicza poprzeczkę niezwykle wysoko. To wystarczyło na to, aby spod Jasnej Góry wracać z jednym „oczkiem”.
Po tym zwycięstwie drużyna AZS-u Częstochowa awansowała w tabeli PlusLigi i po 21.Kolejkach z dorobkiem 16 punktów plasuje się na 10.miejscu.
Kolejne spotkanie częstochowianie rozegrają w sobotę, 31.stycznia br. o godzinie 17:00 . Na wyjeździe zmierzą się z BBTS-em Bielsko – Biała.
23.01.2015, g.18:00- Częstochowa – Hala Sportowa „Częstochowa”:
AZS Częstochowa – MKS Banimex Będzin 3:2 (25:21, 24:26, 23:25, 25:21, 15:12):
AZS Częstochowa: Udrys, de Amo, Szymura, Kaczyński, Samica, Przybyła, Stańczak (Libero) oraz Napiórkowski, Buczek, Khilko, Marcyniak.
Trener: Michał Bąkiewicz.
MKS Banimex Będzin: Kowalski, Sarnecki, Pawliński, Gaca, Warda, Żuk, Milczarek (Libero) oraz Oczko, Hebda, Wójtowicz, Hunek.
Trener: Roberto Santilli.
MVP: Guillaume Samica ( AZS Częstochowa)