Michał Bąkieiwcz z pewnością nie może zaliczyć do udanych swojego debiutu w roli trenera AZS-u Częstochowa. Prowadzony przez niego zespół uległ przed własną publicznością w niedzielę– Effectorowi Kielce, 1:3.
Przed tym spotkaniem wielu fanów „Akademików” było pełnych nadziei na to, że częstochowianie przerwą fatalną serię aż ośmiu z rzędu porażek i pokonają „u siebie”, kielecką drużynę.
Tak się jednak nie stało. Gospodarze zagrali po raz kolejny w tym sezonie PlusLig bardzo słabo i zasłużenie ulegli kielczanom w czterech setach.
Po tym spotkaniu drużyna AZS-u Częstochowa w tabeli PlusLigi nadal będzie zajmowała 13.pozycję, mając na swoim koncie zaledwie 11.punktów.
Przed częstochowianami teraz dwa wyjazdowe spotkania. Najpierw w sobotę, 10.stycznia o godzinie 17:00 zmierzą się z Transferem Bydgoszcz a w niedzielę, 18.stycznia o godzinie 15:30 rywalem „Akademików będzie kandydat do medalu Lotos Trefl Gdańsk.
04.01.2015, g.18:00- Hala Sportowa „Częstochowa”:
AZS Częstochowa – KS Effector Kielce 1:3 ((28:26, 16:25, 24:26, 21:25).
AZS Częstochowa: de Amo, Samica, Udrys, Szymura, Przybyła, Janeczek, Stańczak (libero) oraz Kaczyński, Buczek, Napiórkowski, Pietkiewicz.
Trener: Michał Bąkiewicz.
KS Effector Kielce: Pająk, Staszewski, Bieniek, Maćkowiak, Buchowski, Jungiewicz, Sufa (libero) oraz Janusz, Krzysiek.
Trener: Dariusz Daszkiewicz.
MVP: Adrian Staszewski (KS Effector Kielce).