Drużyna częstochowskiego Rakowa w sobotę, 20 czerwca br. może po 10 latach osiągnąć kolejny spektakularny sukces i znów po spotkaniach barażowych uzyskać awans- tym razem na zaplecze elity. Do tego rakowianom wystarczy bezbramkowy remis lub zwycięstwo w barażowym spotkaniu rewanżowym z siedlecką Pogonią. Pierwszy gwizdek o 17:00. Arbitrem głównym będzie Jarosław Przybył z Kluczborka.
Już od początku tygodnia poprzedzającego spotkanie z Pogonią dało się wyczuć gorącą atmosferę związaną z pracą w samym klubie jak i z przedsprzedażą biletów na ten mecz. Niestety pop-zez nieodpowiedzialną decyzję władz spotkanie rewanżowe na MSP „Raków” obejrzy zaledwie…2500 szczęśliwców. Reszta kibiców będzie musiała obejść się smakiem. Ale czy na tym polega piękno piłki nożnej i kibicowania w naszym mieście? Panowie zastanówcie się…
Piłkarze Rakowa doskonale zdają sobie sprawę z wagi sobotniego pojedynku i przez cały tydzień solidnie przygotowywali się do tego meczu na swoich obiektach. Jednak pierwsza bardzo pozytywna decyzja zapadła już w miniony piątek. W piłkarskiej centrali podjęto zdecydowano, że częstochowski Raków otrzymał licencję na występy w pierwszej lidze od sezonu 2015/2016 z nadzorem infrastrukturalnym i finansowym.
Pierwsze prace modernizacyjne przy Limanowskiego mają się rozpocząć w najbliższy wtorek. Wtedy też na stadion ma wjechać ciężki sprzęt, aby od podstaw stworzyć trybunę zachodnią.
Sam awans na zaplecze T-Mobile Ekstraklasy będzie oznaczał dla Rakowa spory zastrzyk finansowy nie tylko od sponsorów ale także od…partnera medialnego – Grupy Polsat, bowiem od przyszłego sezonu spotkania będą transmitowane na antenach Polsatu Sport, Polsatu Sport Extra oraz Polsatu Sport News. Każdy pierwszoligowiec będzie mógł liczyć na 300 tysięcy złotych w skali roku! Natomiast wszystkie mecze mają być nadawane w jakości HD a po zakończeniu każdej kolejki będzie także emitowany specjalny magazyn ligowy.