Tak bogatego, jeśli chodzi o aspekt sportowy miesiąca w Częstochowie już dawno nie mieliśmy. Żużel, mini żużel, piłka nożna i przede wszystkim speedrower. Na obiekcie przy ul. Starzyńskiego 10a szykuje nam się istny maraton. W każdą niedzielę przyszłego miesiąca, najlepsi zawodnicy naszego kraju będą ścigać się w dzielnicy „Północ”. W dwóch spotkaniach ligowych, finale Pucharu Polski oraz Indywidualnych Mistrzostwach Polski.
Wrzesień rozpocznie się dla częstochowian spotkaniem ligowym. 6 września gospodarze gościć będą TSŻ Toruń. Ekipa z Grodu Kopernika pewnie zmierza po tytuł Drużynowego Mistrza Polski i ewentualny triumf w Częstochowie może sprawić, że osiągną oni niezwykle dużą przewagę nad rywalami. Podopieczni Tomasza Pokorskiego będą zaś walczyć o utrzymanie obecnej medalowej pozycji – trzeciej. Tydzień później (13.09) w „Świętym Mieście” poznamy ostateczne rozstrzygnięcia w Drużynowym oraz Indywidualnym Pucharze Polski.
W tym pierwszym czempionacie o krok od zdobycia złotego medalu są torunianie. Lwy Unimot jeszcze zachowują szansę na srebrne medale. Wystarczy, że na własnym torze będą sklasyfikowani wyżej od ostrowian. Indywidualnie najprawdopodobniej trofeum sprzed roku obroni Marcin Szymański. Aktualnemu brązowemu medaliście Indywidualnych Mistrzostw Świata tylko pech może odebrać końcowe zwycięstwo i radość ze złota.
Kolejna szalona niedziela to przyjazd PKS Rowery-Burhard Wirażu Ostrów Wielkopolski z najlepszym speedrowerzystą na świecie – Bartoszem Grabowskim na czele. Nowokreowany czempion będzie chciał poprawić swój zespół do ligowego triumfu, a tor w Częstochowie niezwykle mu pasuje. Ponadto będzie to dla niego i kilku jego kolegów doskonała okazja do sprawdzenia nawierzchni przed „wisienką na torcie”, jeśli chodzi o wrześniowe emocje na Starzyńskiego 10a czyli finałem Indywidualnych Mistrzostw Polski. Całodniowa impreza (dwa półfinały i finał) odbędzie się 27 września. „Grabo” będzie bronić tytułu sprzed roku, a łatwo nie będzie, bowiem chrapkę na tytuł będzie miało, co najmniej 31 rywali. Tutaj, jako ciekawostkę można poznać fakt, iż pierwszy finał IMP rozegrano dokładnie 20 lat temu, w Częstochowie. Areną zmagań było lodowisko przy ul. Boya-Żeleńskiego.