W pierwszą niedzielę października na torze speedrowerowym w Świętochłowicach swój ostatni mecz Drużynowych Mistrzostw Polski oraz przedostatni Drużynowych Mistrzostw Okręgu Południowego odjechali zawodnicy Lwów Unimot Częstochowa. W obu pewnie triumfowali, chociaż w tym drugim nie musieli nawet wyjeżdżać na tor. Podopieczni Tomasza Pokorskiego do domów wrócili jako Wicemistrzowie Polski i są także o krok od Mistrzostwa I ligi Okręgu Południowego!
X runda DMP – MKS Motokris Śląsk vs Lwy Unimot 71:83.
Częstochowianie do Świętochłowic pojechali niezwykle zmobilizowani oraz w najmocniejszym składzie. Było o co walczyć. Pewny był brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski, lecz zwycięstwo w Świętochłowicach dawałoby srebro. Gdyby zaś w Ostrowie tamtejszy PKS Wiraż wygrał z TSŻ-em Toruń tylko jednym punktem, Lwy Unimot cieszyłyby się ze złota. Niestety, ostrowianie wygrali… dwoma punktami i zostali mistrzami kraju po raz drugi z rzędu. Podopieczni Tomasza Pokorskiego wywalczyli złoto, a ojcem sukcesu na OSiR „Skałka” był Marcin Szymański (18 punktów z bonusem). Po trzynaście przy swoich nazwiskach zapisali Dominik Rycharski i Daniel Ordon. Brązowe medale 11 listopada na obiekcie Drużynowego Mistrza Polski odbierze natomiast ekipa TSŻ-u Toruń, której na pocieszenie zostaje triumf w Pucharze Polski.
X runda DM I ligi – MKS Motokris Śląsk vs Lwy Unimot 0:40
Po ekstraligowym starciu obie ekipy miały jeszcze raz wyjechać na tor, by walczyć o punkty w Drużynowych Mistrzostwach Polski. Niestety, gospodarze argumentując się brakiem odpowiedniego składu oddali to spotkanie walkowerem. To oznacza, że po siedmiu rozegranych meczach częstochowianie mają komplet punktów – 17. Mimo wszystko nie są jeszcze pewni złotego medalu. W ostatnim pojedynku z TPD Kalety zakładając, że to spotkanie na wyjeździe przegrają, muszą obronić choćby bonus. Jeden punkt sprawi, że Lwy obronią tytuł mistrzów okręgu!