Zespół częstochowskiego AZS-u uległ na inaugurację rozgrywek PlusLigi– aktualnemu Mistrzowi Polski– Asseco Resovii Rzeszów, 1:3. Częstochowianie pozostawili po sobie jednak bardzo dobre wrażenie.
Fotorelacja Justyny Jaworskiej
Pierwsza partia rozpoczęła się od skutecznych ataków nowo pozyskanego brazylijczyka – Felipe Ailtona Bandero,który w tej części gry był jednym z najlepszych graczy na parkiecie. Obydwa zespoły grały bardzo wyrównanie aż do stanu (6:4). Później gospodarze nadal utrzymywali lekką przewagę nad rzeszowianami. Końcówka premierowej partii należała jednak do częstochowian, którzy wygrali Ją przy stanie (27:25).
W drugim secie bardzo dobrze rozpoczęli go gospodarze, którzy prowadzili 4:2. Jednak aktualni Mistrzowie Polski bardzo szybko zaczęli odrabiać straty. Odwrotnie do pierwszego seta, tym razem set drugi należał do drużyny prowadzonej przez Andrzeja Kowala, która zwyciężyła w nim (22:25).
Trzecia i czwarta partia to już dość duża przewaga Asseco Resovii, która w całym spotkaniu zwyciężyła 3:1. Rzeszowianie odnieśli zasłużone zwycięstwo. Natomiast częstochowianie w całym spotkaniu zaprezentowali się bardzo dobrze, grając bardzo ambitnie byli równorzędnym rywalem dla aktualnego Mistrza Polski.
Kolejnym rywalem „Akademików” będzie Cuprum Lubin. To spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, 7 listopada br. o godzinie 17:00 w Hali HWS RCS w Lubinie przy ulicy Odrodzenia 28B.
30.10.2015, g.18:00- Częstochowa – Hala Sportowa Częstochowa:
AZS Częstochowa – Asseco Resovia Rzeszów 1:3 ((27:25, 22:25, 21:25, 19:25):
Widzów:3000
AZS Częstochowa: Redwitz, Patak, Szalacha, Bandero, Szymura, Buniak, Stańczak (libero) oraz Polański, Kowalski, Lipiński, Wawrzyńczyk.
Trener: Michał Bąkiewicz.
Asseco Resovia Rzeszów: Tichacek, Śliwka, Paszycki, Kurek, Achrem, Dryja, Wojtaszek (libero) oraz Schops, Drzyzga, Penczew.
Trener: Andrzej Kowal.
MVP: Aleksander Śliwka (Asseco Resovia Rzeszów).