W najbliższą niedzielę, 15 maja o godzinie 14:00 na stadionie Radomiaka przy ulicy Andrzeja Struga 63 w Radomiu w meczu pierwszej kolejki Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego II zmierzą się zespoły Radom Rocks i Saints Częstochowa.
Gospodarze w ramach przygotowań przedsezonowych rozegrali swoisty dwumecz z warszawskimi zespołami. Zadowolony z postawy zawodników był Bartosz Frydler, wiceprezes klubu: – Wynik przeciw Spartans był pozytywnym zaskoczeniem biorąc pod uwagę nasze dwa poprzednie mecze z tą drużyną, które kończyły się wysokimi porażkami 0:28 oraz 0:53. Drugie starcie rozegraliśmy z Warsaw Werevolves, których pokonaliśmy w Warszawie 28:0. Oba te konfrontacje pozwalają patrzeć z nadzieją, że nadchodzący sezon będzie naszym najlepszym.
To nie będzie trudne biorąc pod uwagę, że w zeszłym roku radomskim futbolistom nie udało się wygrać ani jednego spotkania. Frydler jest przekonany, że teraz będzie inaczej: – Nadszedł czas, aby zdobywane przez dwa sezony doświadczenie zaowocowało dobrymi wynikami. Obecnie naszym zadaniem jest awans do play-off.
Zupełnie inaczej podchodzą do meczu Saints: – W zasadzie uczyliśmy się wszystkiego od nowa. Były to nasze pierwsze przygotowania do sezonu, więc mieliśmy pełne ręce roboty. Teraz, jak już do meczu zostało kilka dni, dostrzegam jak ten czas tak szybko minął – mówi Michał Chochliński, rozgrywający i koordynator ofensywy Świętych. Dobry wynik w tym i nadchodzących spotkaniach może pomóc w promocji drużyny i rekrutacji nowych zawodników.
Oczekiwania i cele futbolistów z Częstochowy nie są zbyt wygórowane: – Zdajemy sobie sprawę z tego, że jako pierwszoroczniaki jesteśmy w najgorszym położeniu. Awans do play-off to dla nas cel wygórowany, ale głęboko wierzę w to, że nie będziemy ostatnią drużyną w grupie. Chcemy zyskać miano najlepszego debiutanta PLFA II i wyprzedzenie w tabeli, co najmniej jednego bardziej doświadczonego zespołu – dodaje Chochliński. Saints wiedzą, że to gospodarze są faworytem nadchodzącej konfrontacji, ale poszukają swojej szansy na niespodziankę poprzez opanowanie i wybronienie kilku pierwszych serii zagrań Rocks.
O tym czy gospodarze zrobią pierwszy krok do poprawy po zeszłorocznym, marnym sezonie czy może Święci z Częstochowy sprawią niespodziankę w debiucie przekonamy się już w niedzielę. Spotkanie poprowadzi czwórka sędziowska pod wodzą Dariusza Leoniaka.